Wpis z mikrobloga

@pingwinek_pikpoket: Zgadzam się. Osobiście gdybym miał wybrać tę jedną ulubioną polską płytę lat 80. to chyba byłaby to "Nowa Aleksandria" Siekiery, ale "Czarna Brygada" też bardzo wysoko w rankingu. Właściwie wszystko, co wyszło spod rąk Brylewskiego i Lipińskiego, czy to solowo czy w zespołach to kawał dobrej muzyki, już niestety dosyć nieobecnej.