@Green_Tea_Time: Cześć Mirki i Mirabelki. Nazywam się Joasia i jestem współzałożycielką strony o domowych, naturalnych specyfikach przeznaczonych do pielęgnacji ciała. Jeżeli również interesujecie się takową tematyką, zapraszam do odwiedzenia naszego bloga : http://greenteatime101.blogspot.com/. Posty będą tam pojawiać się systematycznie, dodatkowo przy większym zainteresowaniu będziemy organizować regularne konkursy na blogu jak i na mirko, w których będzie można wygrać zestawy kosmetyków naturalnych, oraz gadżety i mieszanki ziół.

Dzięki ! ( ͡°
Mireczki, przedstawiam Wam herbatę matcha.

Znacie może herbatę matcha? Jest to zielona, sproszkowana herbata. Wystarczy nabrać odrobinkę zielonego proszku na małą łyżeczkę (jakaś 1/6 łyżeczki, jedynie odrobinka na samym czubku łyżeczki, większa ilość jest po prostu zbyt intensywna w smaku, niesmaczna, nadaje się jedynie jako esencja do robienia past, deserów, lodów, ciast o smaku zielonej herbaty itp.), nasypać do kubeczka i zalać bardzo ciepłą (ale nie wrzącą!) wodą. W smaku jest dość
R.....0 - Mireczki, przedstawiam Wam herbatę matcha.

Znacie może herbatę matcha? J...

źródło: comment_b0nvuGK1xvlsEgRwQjTvLEruqKkK9bG4.jpg

Pobierz
@etnomaniek: Będę się musiał wybrać do tego w Hali Mirowskiej, nie wiedziałem, że tam mają herbaty. Co fajnego mają na Marywilskiej? Totalnie nie moje rejony, a na stronie tego centrum nic o herbatach nie znalazłem.
  • Odpowiedz
@wacek_1984: Ceylon zawsze jest ze Sri Lanki - bo Ceylon to właśnie dawna, nieużywana już oficjalnie nazwa tego kraju.
Podobnie Formosa - dawna nazwa Tajwanu, z którą można się jeszcze spotkać w nazwach herbat.
  • Odpowiedz
Stałem na przystanku tramwajowym i zauważyłem herbaciarnię:
kupione kolejne #herbata . Tym razem:
1. Tie Guan Yin #zielonaherbata spodziewałem się lepszego smaku, ale mimo wszystko jest bardzo dobra.
2. Ceylon OP-1 Sarnia Plaiderie Blend - którą właśnie zaparzam i stwierdzam przepiękny rubinowy kolor ;) polecam każdemu :) smak nawet nawet.
#herbata #wykopteaclub
dwa tygodnie temu kupiłem wietnamskie #zielonaherbata . Pierwsza przypomina mi zapach Stadionu Dziesięciolecia przy dworcu, tam zawsze było czuć zieloną herbatę w powietrzu, taki mocny aromat. Druga to zielona jaśminowa którą można sporadycznie kupić w wietnamskich barach. Trzecia jest najlepsza, ma niespotykany smak, to zielony lotos.
1. http://www.sushivdushi.eu/fotky44233/fotos/_vyrn_293tancuong_nahled.png
2. http://www.oriental.cz/Fotografie/Zbozi/Original/7689CheNhai.jpg
3. https://www.napibio.hu/image/data/termek02/lotusz-tea-100g.jpg
#herbata #wykopteaclub
@fox92:
Jak napisał @Bodhistawa, na ali (bo są także na ali!) to sprawdzony jest tylko Dragon Tea House. Ale po co kupować na ali, skoro mają swoją stronę, nie trzeba się przekopywać przez tonę herbacianych ekskrementów, a wysyłka zawsze darmowa...

Edit:
Nie wiem, czy opakowanie Twojej herbaty mówi prawdę (bo czasem pakują inną herbatę w torebki od innej), ale jeśli tak, to Twoja herbata to nie zielona, tylko Tie Guan
  • Odpowiedz
@PavelNedved:
Sencha to nie jedna herbata, tylko typ herbat, więc nawet w obrębie sklepu eherbata są herbaty sencha kosztujące od 31 zł/100g do ok. 150 zł/100g. Sam piłem konkursową temomi sencha (w całości ręcznie przetwarzaną) kosztującą w przeliczeniu na 100g około 500zł.
Sencha musi być japońska - sencha chińska, a po ocenie wizualnej właśnie chińską senchę sprzedaje Taheebo, to właściwie coś innego, bardziej przypominające japońską bancha.

Od razu zaznaczę, że nie
  • Odpowiedz
@Siganiv: Póki co piłem yunnana, teraz kupiłem tą senchę, czy raczej banchę i yunnan miał dużo bardziej wyraźny smak. Myślę o kupieniu gunpowder, bo podobno jest dość pobudzająca, a takich wrażeń właśnie szukam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Bazooka: inna sprawa, że tak samo można powiedzieć o tych co piją np. piwa koncernowe albo zalewają whisky colą czy coś... ot, niektórych smaków trzeba się nauczyć lub po prostu poznać - jeżeli ktoś zawsze pił ekspresówki to może mieć swoją ulubioną ale w porównaniu do porządnych gatunków i mieszanek to syf i tyle, cokolwiek o tym laik sądzi. Lipton to w ogóle masakra bo jest czarną herbatą nasączoną esencją z
  • Odpowiedz
@qtsms @Bazooka: Ja z ekspresówek, to lipton albo twinings ale to tylko owocowe, a jeśli chodzi o czarną herbatę lub zieloną to tylko sypana, w sumie kupuje też sypane owocowe, ale niektóre nie mają takich fajnych aromatów jak ekspresówki ;)
  • Odpowiedz
Według badań przedstawionych na VI Międzynarodowej Konferencji dotyczącej nowości w zapobieganiu rakowi (ang. Sixth International Conference on Frontiers in Cancer Prevention) sponsorowanej przez Amerykańskie Stowarzyszenie Badań nad Rakiem (ang. American Association for Cancer Research), standardowy polifenol zawarty w zielonej herbacie ogranicza wzrost raka jelita grubego u myszy, które poddano wpływowi substancji powodujących raka.

"Nasze odkrycia pokazują, że szczury będące na diecie zawierającej polifenol E mają dwa razy mniejsze ryzyko zachorowania na raka
@Siganiv: fragmenty liści zastają w naparze i dalej się parzą. A sencha powinna się parzyć 1-2 min do 3. Jak nie odfiltruje to po krótkim czasie robi się żółtawa.
  • Odpowiedz
@emlug: Aha. Może problemem jest to, że za dużo na raz parzysz, i nie jesteś w stanie wypić od razu? Ja kiedy piję sam, to najczęściej robię na jedną czarkę, 100 ml ;-)

2-3 minuty to dla sencha duuużo... no, ewentualnie w 50 st. C i bardzo dobrej jakości herbata, to ok.

Pierwsze parzenie na minutę, drugie na 20 sekund, a trzecie na 45 to takie najbezpieczniejsze i najogólniejsze wytyczne dla
  • Odpowiedz