Wyobrażacie sobie gdyby tak w Buczku albo innej słynnej miejscowości zorganizować Walaszkon? Ludzie robiliby cosplaye postaci z twórczości Walaszka, mielibyśmy tam Andrzejów, Seby, Domino jak i pełno kurvinoxów, Bogdana Bonera, braci Barłoś i wiele innych - postaci jest tak wiele, że każdy mógłby przebrać się za coś innego (każdy mógłby być innym Domino). Gdyby jednak cosplay się powtórzył, można byłoby zapytać "zara, czy ja pana przypadkiem nie zabiłem przed chwilą w sushi
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.