Pograłem dzisiaj w betę Dooma i mam #!$%@? wrażenie jakby twórcom się coś #!$%@?ło z nazwą tej gry - Postaci, bronie, mapy, toż to #!$%@? najczystszy Unreal Tournament a nie Doom! Nie wiem z której strony to Dooma przypomina, poza pentagramami i pewną mocą zdobywaną na mapie to jest stary, dobry Unreal w nowej oprawie.

Gra jest ultrapłynna, szybka i brutalna, mecze trwają kilka minut a całość można podsumować tak jak zrobiłem to wyżej - To baaardzo odświeżony UT, nowościami jedynie są te wszelkie teraźniejsze pierdoły typu modyfikacja broni czy tworzenie zestawów uzbrojenia czy bonusy jak lepszy pancerz.

Czy twórcy coś #!$%@?? Tak #!$%@?! Dostawałem szału #!$%@? kiedy słyszałem tego imbecyla komentującego mecz, powinni zostawić oryginalne angielskie głosy, polski odpowiednik irytuje, #!$%@? i aż zniechęca do gry, miałem go dość do tego stopnia że wywaliłem grę z dysku, mam nadzieję że do premiery to poprawią.

Ciekaw
c.....i - Pograłem dzisiaj w betę Dooma i mam #!$%@? wrażenie jakby twórcom się coś #...

źródło: comment_xz2jfzTOHTt58zRb8hrBpWfT5k1jVHmk.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@czinczinatti:
Ja w tym bardziej widze call of duty w kosmosie niż UT

Przecież język sobie możesz zmienić na angielski. Tyle że tam lektor też jest beznadziejny
  • Odpowiedz
Kocham #!$%@? Borderlands, #!$%@? humor, wszyscy rzucają mięsem na lewo i prawo, klimat jak westernie przeniesionym w czasy #!$%@? latających samochodów i genialny świat. Cieszyłem się jak dziecko gdy #!$%@? banda #!$%@?ów z Gearbox zapowiedziała nową grę, według mnie takiego duchowego spadkobiercę wspomnianej wcześniej gry - Battleborn.
Jeszcze bardziej ucieszyłem się gdy oznajmili że dadzą wszystkim dostęp do bety i będę mógł zobaczyć o #!$%@? tu chodzi. Jestem po jakichś dziesięciu godzinach i... #!$%@?!

Humor pozostał, dalej dialogi #!$%@?ą głowę swoją głupotą, bohaterowie rzucają #!$%@? a cała gra jest #!$%@?. Nie wiedziałem jednak że zgodnie #!$%@? z pedalskimi trendami chcą zrobić z tej gry coś na styl tego całego #!$%@? MOBA. Jesteśmy #!$%@? na mapę razem z trzema innymi #!$%@?, mamy jakąś tam fabułę i zadanie do wykonania. Startujemy jako #!$%@? na pierwszym levelu by na tej mapie awansować co chwilę i ulepszać/dodawać sobie skille, a to jakieś #!$%@? granatniki, a to celownik do broni albo ostrzał laserowym #!$%@? z kosmosu. Nie mamy żadnego ekwipunku, milionów broni jak w Borderlands, nie mamy statystyk czy punktów Badass - Poleveluj se #!$%@? jeden z drugim na mapie, po wykonanej misji pindol beznogiego żula ci w dupe, damy ci jakieś tam punkty żebyś mógł walić konia w rankingu i #!$%@?.

Plusem na pewno są postaci, 25 do wyboru w pełnej wersji, każda całkowicie inna, do tego pewnie zanim się to to wszystko posprawdza to gra dużo czasu zajmie, no ale bez jaj...
c.....i - Kocham #!$%@? Borderlands, #!$%@? humor, wszyscy rzucają mięsem na lewo i p...

źródło: comment_C8mMTFKkHEtGU97lrqNYf6BlrL5iyZBw.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zolwixx: Wszystko to jest poprawione w Borderlands 2 - w końcu fabuła odgrywa jakąś rolę, zajebiści NPC, jeszcze więcej broni. Ale oczywiście najlepiej i tak pograć chociaż z jedną osobą w kooperacji.
  • Odpowiedz