Pogubiliście się już w tym co #!$%@?ą Stany Zjednoczone na bliskim wschodzie? Pozwólcie, że Wam wyjaśnię.

USA wspiera rząd Iraku w walce z ISIS. USA nie lubią ISIS, ale lubią Arabię Saudyjską, która wspiera ISIS.

USA nie lubi Syrii Prezydenta Assada, który walczy z ISIS. USA wspiera bojowników walczących z Assadem, ale nie ISIS.

USA nie lubi Iranu, ale Iran wspiera Irak w walce z ISIS.

Więc niektórzy przyjaciele USA wspierają wrogów
@Pinkman:

I dzięki temu USA na piękną wojnę, gdzie może testować sprzet z dala od swoich granic, przeciwko ludziom, których nikt ważny nie lubi, nie ryzykując życia swoich żołnierzy i odciągając terrorystów od zamachów w USA.

#!$%@? wiedzą co robią. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
http://www.tvn24.pl/po-nalotach-fala-ochotnikow-szesc-tysiecy-nowych-bojownikow-dzihadu,472768,s.html

Pozwolicie, że to nudziarstwo (moją paplaninę) jeszcze raz załączę jako dowód ale czy dokładnie o tym nie mówiłem, że bombardowania nie przyniosą żadnego MILITARNEGO skutku, a jedynie zwiększą siłę kalifatu i jego poparcie? Czy nie mówiłem, że przyczyną nalotów jest zajęcie pól roponośnych (bomby spadły WPIERW na rafinerie, a dopiero potem na pozycje islamistów pod Kobane)? Po prostu okazuje się, że mówiłem jak będzie ( ͡° ͜ʖ ͡°
N.....2 - http://www.tvn24.pl/po-nalotach-fala-ochotnikow-szesc-tysiecy-nowych-bojown...
@Zeroize: To prawda. Bombardowania rafinerii i ropociągów jestem w stanie poprzeć. Ale tylko i wyłącznie tego. I aby było jak najmniej ofiar. Ale Amerykanie niczym w Jugosławii tłuką po całości... i efekt powyżej.
  • Odpowiedz