Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

86 - 2 = 84

1. "Werter", Teatr Stary, Kraków. Reż. Michał Borczuch
Mogę z niezachwianą pewnością powiedzieć, że to najgorszy spektakl, jaki kiedykolwiek widziałam. Pretensjonalny, przesadzony, wykpiony. Z jakimś durnym, niespójnym pomysłem na scenariusz, z niepotrzebnymi impresjami autorskimi, oparty na, i urozmaicony krzykiem wytwór. Żenująco i żałośnie gimnazjalny w adaptacji z kolorowymi spódniczkami, podkolanówkami i żuciem gumy. Co w środku? Absurdy jak stosunek Lotty z Werterem i Albertem (razem, po co?), trzy aktorki
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@simsoniak: Dziękuję za ciekawy i wnikliwy (mimo, iż krótki) tekst o naszych spektaklach. To dobrze, że ma Pani krytyczne uwagi do "Mąki...", chętnie czytamy i słuchamy opinii naszych widzów.Ta akurat była dla nas inspirująca i wyciągniemy z niej wnioski - być może dla pani zaskakujące. Zapraszamy na nasze spektakle. Pozdrawiam - Wiesław Hołdys.
  • Odpowiedz
Czy to jest moralne leczyć stratę inną dziewczyną? W sumie to powinienem pieprzyć uczucia innych, bo moje każdy ma w dupie. Ale chyba jestem za wrażliwy na takie coś. Uhm.

#rozterki #werter
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach