Ostatnio na kanale telewizyjnym w Norwegii (fajnie, jakby u nas takie eventy też miały miejsce), były występy różnych ichniejszych artystów. Już nie rozpisując się za bardzo, to Einar Selvik, założyciel #wardruna występował z Matomą tworząc cover artystki Mari Boine, który prezentuje się koniec końców tak:
- i będąc fanem Wardruny, Einara w każdym wykonaniu uwielbiam słuchać, nawet takim, do którego na co dzień nie przyzwyczaja aż tak. Także zachęcam, życzę miłego wieczorku.
- i będąc fanem Wardruny, Einara w każdym wykonaniu uwielbiam słuchać, nawet takim, do którego na co dzień nie przyzwyczaja aż tak. Także zachęcam, życzę miłego wieczorku.
No proszę, nie spodziewałem się zobaczyć tego jegomościa w najbardziej plusowanym komentarzu pod najpopularniejszym video #wardruna.