ale mnie ten 2015 przywitał.. no ale od początku.
Miesiąc temu poznałem dziewczynę na #tinder - Martę. Miała tylko jedno zdjęcie z jakiegoś balu przebierańców (była przebrana za harcerkę xD, ale i tak wciąż 8/10) Zaczęliśmy ze sobą pisać, rozmowa się nam kleiła i dało się wyczuć zainteresowanie również z jej strony.
Dzień przed nowym rokiem posypały mi się plany na sylwestra. Jedni znajomi powiedzieli, że jednak nie mają chaty wolnej i w sumie to im się nie chce nigdzie iść, inni wkręcili się na jakiś bal w górach no i zostałem sam.
źródło: comment_1624395059gAXnlg9tLE3ng2KDwU5e9N.jpg
Pobierz@paczelok: hmmm