Daj plusa a ostatnia cyfra powie ci, jaka będzie przyczyna twojej śmierci 0. Chrysler 300c 1. Zawał serca podczas orgazmu 2. Koronawirus 3. Strzelisz Magika 4. Rak od wpisów na wykopie
Parking prawie w centrum. Jeden z tych gdzie każde miejsce na wagę złota. Wjeżdżam, robię rundkę. Widzę że zostało jedno miejsce. Obok starszego pana który zaparkował na 1,5 wyznaczonego miejsca i siedzi w samochodzie. Podjeżdżam, czekam, nic. Włączam kierunek do parkowania. Nic. Udaje że jest tak zafascynowany swoim radiem, że mnie nie widzi. W końcu idę i pytam, czy mógłby zająć jedno miejsce, a nie tak jak teraz dwa. Z łaską i ociąganiem przeparkowuje, ale zanim jeszcze, to słyszę tekst:
@totalski: w żaden sposób nie bronię pana starszego, bo tacy wygodniccy to niech dalej od wejścia parkują, to miejsca więcej i nikt nie przerysuje przez przypadek. Ale szerokość miejsc, które są wyznaczane nawet teraz na nowych parkingach to śmiech na sali. Przy co raz szerszych autach aż dziw, że nie zmieniane są nadal normy budowlane.
A że co lepsi potrafią krową wykręcić w miejsce gdzie fajtłapa Seicento nie wjedzie to
@GrubyRozowyKot: otóż właśnie miałem wątpliwą przyjemność oglądać w celach naukowych jak to kilku skośnych i jedna skośna robili coś takiego ze wkładali jej do pochwy lejek z takim dużym przelotem, a następnie do tego lejka wrzucali żywe, trzepiące się rybki wielkości mniej więcej śledzia w ilościach hurtowych, a w dalszej części filmu wkładali jej również żywe nie wiem co to było, jakieś takie wielkie długie ryby, ni to amur, ni
Jako że nie mam własnego życia, praca to moje hobby i żyje by pracować a nie na odwrót (#chwalesie hehe), to wczoraj od majstra dostałem zadanie bojowe: Weekend masz wolny, tylko w sobotę rano pojedziesz na godzinę 7 gdzieśtam, załadujesz prawie cały samochód i zawieziesz ludziom. Zajmie ci to z godzinkę i będziesz już wolny i będziesz mógł aż do poniedziałku w spokoju siedzieć w swojej piwnicy.
Jak przykładny nadgorliwy robol odpaliłem taczkę o 6:30, drugi raz tego ranka oskrobałem szybki, na 7 byłem na miejscu i hm. Potem to już głównie stałem. Ktośtam się spóźnił, ktośtam miał problemy z papierami, ktośtam nie odbierał telefonów. Potem musiałem jechać po towar w zupełnie inne, nieznane mi (o dziwo!) miejsce i postać sobie w kolejce której miało nie być. Na załadunku się zagadałem i nasypało się trochę :) krzywo i zupełnie na przód, ale dalimyrade bez większego przypału opanować ten chaos. Jak to czasami dobrze mieć nieautomatyczne zamki tylnej klapy. :)
@r4do5: Jest taki śmieszny papierek. Potocznie nazywa się ustawa o czasie pracy kierowcy. Tam jest dużo ciekawych lecz przeczących zegarkowi i logice rzeczy jakie każdy żwirosraj musi znać i przestrzegać, by za byle drobiazg nie oddać na mandat conajmniej tygodniowej wypłaty. I to nie tylko w chwili wykroczenia, ale w razie dowolnej kontroli w ciągu następnych 28 dni. A jak kontrola wpadnie do biura, to sprawdzą ostatnie 365 :)
#anonimowemirkowyznania Mam 19 lat, wykształcenie podstawowe. Ale przegrałem życie, mimo tych 90k co uzbierałem w trakcie szkoły i po szkole nie wiem co ze sobą zrobić, mieszkam sam i fajna praca w c------j branży. CO ROBIĆ?
MagicznyMichał: nic nie przegrałeś. zatrzymaj się na chwilę i zastanów się czego chcesz. czym jest dla ciebie szczęście. przede wszystkim idź do przodu, w sensie rozwijaj się. poznawaj ludzi, dbaj o dobre relacje z ludźmi, z rodziną(jeśli jest w porządku)
Odkąd pojawiły się mistrzostwa past, przypomniała mi się pasta, której treści nie mogę znaleźć, może któryś z wykopków będzie ją posiadał.
Pasta była o prowadzeniu sklepiku szkolnego, gdzie po pewnym zaczęli brać produkty z hurtowni na firmę Matiego, przez co dużo zarabiali, aż w końcu dyrekcja się dowiedziała i sklepik zamknęli. To chyba przy okazji zakazu sprzedaży słodyczy w sklepikach szkolnych.
Od kiedy kanapki z majonezem w sklepikach zostaną zakazane, młodzież przeżuci się z palenia fajek po kryjomu na jedzenie kanapek z majonezem XDD wyobraźcie to sobie : wbijacie na długiej przerwie do kibla który jest najbardziej oddalony od pokoju nauczycielskiego a tam grupka szkolnych cwaniaków stoi w kółeczku i w-------a kanapki z majonezem XDD Na widok otwieranych drzwi szybko je chowają do kieszeni, jeden nawet wyrzuca bułkę do kibla a kolejny szybko wyciera usta, żeby przypadkiem nie został na nich majonez. Kiedy widzą, że to ich rówieśnik wyciągają kanapki z kieszeni do których pełno jest poprzyklejanych włosów i w---------ą dalej XD Następnie wchdzi taki co to zawsze leci na sępa i ledwo zdążył zapytać czy ktoś obstawi mu majonezu ale zaraz za nim wpada do łazienki szkolny wuefista i krzyczy : czuje tu majonez, kto jadł? Ty Anon czy Ty Mati? Oddawać majonez i idziemy do dyrektora!
Albo rozprowadzanie majonezu po szkole: Ty Seba możesz mi ogarnąć jakiegoś majonezu ? No dobra Mati, ale musisz mi dać trzy dyszki i musze iść sam do koleszki bo to kryminalista i musi pozostać incognito
#serial #rodzinasoprano #tagujtogowno