#wojna #ukraina #sztukawojny

12 Stycznia.

Sytuacja strategiczna w regionie Bachmut - Soledar. Walki trwają, wielkich zmian terytorialnych brak, Rosjanie zdobycie 100 metrów w Soledarze opłacają setkami zabitych.

Cała bitwa o Soledar wyglądała jak wielka kampania promocyjna pod nową mobilizację i zaciągi do Wagnera. Być może to część kampanii prezydenckiej Prigożyna. Temat analizujemy w sensie polityki wewnętrznej Rosji, gdyż ze strategicznego punktu widzenia atak nie miał większego
A.....r - #wojna #ukraina #sztukawojny

12 Stycznia.

Sytuacja strategiczna w reg...

źródło: comment_1673528874Mvs7aFGjCq9qWkg8nqdYLN.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#wojna #ukraina #rosja #soledar #sztukawojny

⚡️ Ministerstwo Obrony Rosji zaprzecza oświadczeniom Prigożyna o zdobyciu Soledar.

Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało, że nadal trwają walki o Soledar w obwodzie donieckim. Departament nie potwierdził oświadczenia założyciela PKW Wagnera, biznesmena Jewgienija Prigożyna, o zdobyciu miasta.

Rosyjskie
A.....r - #wojna #ukraina #rosja #soledar #sztukawojny

⚡️ Ministerstwo Obrony Rosj...

źródło: comment_1673438514CqrKlVPmNm33mqRND5Podt.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Arestowicz przyznał też, że część ukraińskich jednostek uciekła wcześniej z pola walki.


@Art_of_War: uciekła? Nie wycofała się? To oni też mają rozkaz walczyć do ostatniego żołnierza? Jak przewaga wroga jest miażdżąca, to przełożony stwarza warunki do wycofania się, lub nakazuje się poddać. Zrobienie mielonki że swoich nie jest optymalnym rozwiązaniem w takiej sytuacji...
  • Odpowiedz
@rezydenttomek: Obecny zminimalizowany cel Rosji to zająć obwód Doniecki a do tego potrzebują Zdobyć Słowiańsk i Krematorsk, to są znacznie większe miejscowości jak Bachmut czy Soledar i walka o nie będzie dla Rosjan prawdziwym koszmarem, zwłaszcza, że są już potwierdzone informacje i poważnych brakach u nich amunicji artyleryjskiej 152 mm .
  • Odpowiedz
#bialorus #ue #uniaeuropejska #sztukawojny

Si vis pacem, para bellum (dosł. „Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny”) – przysłowie łacińskie. Sparafrazowane zdanie z prologu do dzieła O sztuce wojennej Wegecjusza, historyka rzymskiego z IV w. n.e.[1]
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

And second one z mojego #!$%@? że znowu aferę zbożową rozkręcacie. To jak #!$%@? walka z Godlewskimi w której udostępnia się linki do materiału ukazującego ich #!$%@?. Ta akcja, jak każda inna #!$%@? da. Robicie ruch na stronie, wykop będzie mógł pochwalić się że w tym roku miał tyle i tyle tematów na głównej, #!$%@? że spory procent to aferotematy. To strzelanie sobie w stopę, afery przyciągają widownię. Tu nie trzeba zasypywać
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zuken: nic dodać nic ując, afera identyczna do tej sprzed 6 lat. Nic się nie zmieniło, tępa #!$%@? adminka robi co chce. Szukam innego portalu, piszcie co polecacie ;)
  • Odpowiedz
@Kaim87: to dołącz do mnie, już jakiś czas temu zapowiedziałem że usuwam konto na nowy rok przez tych #!$%@?ów. Na moim Mirko jest jeszcze jeden postulat, zaplusuj, przekaż dalej. Ruch to życie, nie można stać w miejscu. A mówimy to o zwykłym przeglądaniu stronek w ciągu dnia, przecież ten wykop można pominąć. Skoro #!$%@? to co tu robimy? To nasza decyzja że tu jesteśmy. Że tu rozmawiamy.
  • Odpowiedz
W opisie książki Sun Tzu - Sztuka wojny możemy przeczytać:

Nauki Sun Tzu nadają się do zastosowania w negocjacjach, windykacjach, marketingu, reklamie, sporcie, walce z konkurencją, zarządzaniu ludźmi i obronie własnych interesów.


Czy ktoś kto czytał może mi wytłumaczyć jak teksty kolesia który pisał o armii na koniach sprzed tysięcy lat, można zastosować w życiu codziennym? _
#ksiazki #sztukawojny #pytanie
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wypoks: Bo to jest bardziej książka opisująca psychologię wroga i jak go od tej strony podejść, a nie o tym jak rozstawać koniki na polu bitwy chociaż i takie elementy występują.
  • Odpowiedz
Tak mi się z ryżym Tuskiem skojarzyło. A pkt. 1 to już w całości.

Instrukcje i nauki mistrza Sun Tzu sprzed 2500 lat.

Sun Tzu żył w Chinach w królestwie Wu ok. V w. p.n.e. Był wybitnym generałem, a także jednym z największych myślicieli Dalekiego Wschodu. Przede wszystkim znany jest jako autor dzieła „Sztuka wojny”. Jest to obszerny zbiór zasad taktyki i strategii wojennych – „Sztuka wojny” to chińska doktryna wojskowa.

Pierwsze
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LaPetit: Czytałem polski przekład Sztuki Wojny.
Żadne z tych zdanie które wymieniłeś nie istnieje w tej książcze. Jest to czyjaś interpretacja, albo nawet nadinterpretacja.

Zresztą wystarczy się zastanowić czy 2500 lat temu ktoś by cokolwiek pisał o "nienawiści klasowej, rasowej, etnicznej i seksualnej." - czyli o rzeczach na które uwagę zwraca świat (głównie zachodni) od jakichś ~100lat.
  • Odpowiedz
Grał ktoś w sztuke wojny? Leżała w empku i patrzyła na mnie, a ja na nią. Niestety jedna pozytywna recenzja nie wyciągneła ode mnie Jagiełły :D

  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@goolejador: Ignacy Trzewiczek wraz z małżonką Mary mają podcasta 2pionki, sporo ciekawych gier prezentują :)

plus Trzewik jest prezesem/założycielem wydawnictwa Portal, można mieć różne o nim zdanie ale na grach raczej się zna :)
  • Odpowiedz
Mirki, który z przekładów polskich "Sztuki Wojennej" Sun Zi (czy też "Sztuki Wojny" Sun Tzu) jest w Waszej opinii najlepszy? Pragnę zakupić i przeczytać tę książkę, ale nie wiem, jakie wydanie wybrać.

Próbowałem szukać w wyszukiwarce, ale nie znalazłem odpowiedzi.

#sztukawojny #ksiazki #pytanie
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Sun Tzu, Sztuka wojny, tłum. Jarosław Zawadzki, Hachette, w serii Biblioteka Filozofów, tom 13, Warszawa 2009, (przekład z oryginału)


Chodzi więc o to tłumaczenie? Również sugerowałem się tym, że jest to jedyne spośród sześciu wydawnictw polskich, które bazuje na oryginale, a nie na tłumaczeniu angielskim. Nie byłem jednak pewien.

Dzięki.
  • Odpowiedz
@Lulu_Quest: Ta, najbardziej oddaje ducha oryginału. Ma tam swoje smaczki jak król Wej zamiast król Wei, ale wszelkie nazwy własne są zgodne z obecnie przyjętą metodą odczytania bijącą na głowę tą sprzed circa 30-40 lat. Jeśli nic się nie zmieniło, to tłumaczenie Zawadzkiego zostało umieszczone przez niego online.
  • Odpowiedz
@nowik: Są klasyki i KLASYKI (czyli książki o których wszyscy słyszeli i nikt nie czytał). Ta zalicza się zdecydowanie do KLASYKÓW ;)

Daj znać jak się podobała gdy przeczytasz ;)
  • Odpowiedz