Słuchałem sobie przed chwilą "Stairway to Heaven" Led Zeppelin. Do dziś nie rozumiem kultu jakim obrosła ta piosenka. Nie rozumiem tych ochów i achów mówiących, że to najlepsza piosenka jaka powstała. Słyszałem lepsze. Szczerze mówiąc, ta historia o satanistycznym przesłaniu w tej piosence wydaje mi się bardziej ciekawa niż sam utwór. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Nie hejtujcie mnie! To moja własna opinia! Nie musicie się z nią zgadzać!
Jakie heheszki gdyby Borysewicz urodzil sie w Anglii lub Stanach na 100% uznawany bylby za jednego z najlepszych na swiecie. Bez tego i tak jest zajebisty
  • Odpowiedz
Co mieli w głowie ci kolesie, gdy tworzyli te arcydzieło? Pewnie czuli się tak bardzo wyjątkowi, a może właśnie nie, może wcale nie czuli, że tworzą własnie sztukę najwyższej próby.
I pamiętajcie kuce - najlepszym komplementem dla dziewczyny jest: "Jesteś piękna jak wejście perkusji w Stairway to Heaven"

Dajcie linka do jakiejś lepszej jakości na youtube, ta wersja jest niezła, ale słychać zbyt wiele skaz z winyla.

#muzyka #ledzeppelin
pogop - Co mieli w głowie ci kolesie, gdy tworzyli te arcydzieło? Pewnie czuli się ta...