@jasiulec: Tak, zgadzam się, tylko, że

a) tego nie da się osiągnąć o czym obaj wiemy doskonale

b) jest różnica pomiędzy urażaniem niewielkiego procenta który zapewne i tak obrazi się o wszystko, a żeby urazić całą tak liczną grupę społeczną to chyba trzeba by stwierdzić na takim billboardzie, że Jezus był ateistą.

Czyli zasadniczo wszystko kogoś jakoś urazi :)
  • Odpowiedz