@rono: musisz rozmawiać z kimś kto zajmuje się ubezpieczeniami lokalnie, na pewno ogarnie Ci. Ja mam swojego pudla ubezpieczonego za 900zł rocznie. Zwracają mi 90% kosztów leczenia pieska. I tam wiadomo jakiś hajs płacą w przypadku śmierci. Myślę że warunki indywidualnie się ustala w zależności jaki zwierzak
  • Odpowiedz