Wejście w świat single maltów zaczynam dosyć ciężko, od Laphroaiga. Pierwsza butelka do mojej kolekcji, wcześniej próbowałem różnych whisky z rejonów Speyside czy Highland. Zazwyczaj mocno odrzucał z początku sam alkohol, tutaj jest on mocno zakryty przez dym, kiedy whisky spływa na język jest lekki szok :D

Obok kieliszek dmuchany "ręcznie" przez Krosno dla Tomka Milera i jego sklepu shopmiler.com, bardzo cienkie i świetnie prezentujące się szkło, polecam na prezent dla kogoś
Pepcioza - Wejście w świat single maltów zaczynam dosyć ciężko, od Laphroaiga. Pierws...

źródło: comment_fCpEarYnO8vqnggXghXfJifjqPChw1QZ.jpg

Pobierz
@Pepcioza: Za cenę tych kieliszków można dostać równie dobre szkło a nawet ładniejsze, tylko że kilka sztuk więcej. Ot choćby Glencairn Glass.
  • Odpowiedz
piszę bo przyszła do mnie paczka od @jaozyrys wszystko spakowane na tip top, pięknie opisane na małych butrleczkach. a w smaku to Laphroaig quarter cask Podszedł mi bardzo, dużo jodyny dużo szpitala, delikatne waniliowe nuty, posmak ze 20 minut, super :-) talisker distiller edition też mega, dużo łagodniejszy od Laphroaiga ale czuć słodkie aromaty beczki po sherry, świetna whisky. polecam wykopowicza mocno ( ͡° ͜ʖ ͡°) #whisky #
  • Odpowiedz
@TheFriQ: dobrze prawisz, zawsze jednak biorę takiego większego łyka aby rozprowadzić whisky po całej jamie ustnej, coby delikatnie znieczulic kubki smakowe, a później już się delektuje i kręcę tym kieliszkiem wdychajac cudowne opary zlocistego trunku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Dinth: whisky jest tyle rodzajów, że ciężko wszystkie określić mianem śmierdzącej rudej na myszach ;) Oczywiście i takie się zdarzają, ale większość, to naprawdę zacne trunki :)
  • Odpowiedz