Masakra
Na Światowe Dni Młodzieży pojechałem w zeszłą niedzielę, wróciłem wczoraj w nocy
Przez wszystkie pięć dni wizyty papieża obstawiałem drogi którymi jechał, tak więc można powiedzieć że widywałem go codziennie na żywo z odległości dwóch metrów.
Zdążyłem go chyba nawet polubić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ludzie zazwyczaj spokojni, ale gdy przejeżdżał Franciszek pisk jak na koncercie Biebera
Najbardziej cieszyły się nastolatki z USA pod opieką sióstr bliźniaczek
Mialem codzien pisac raport z #sdmnadrodze jednak koniec miesiaca to koniec miesiaca. niezaleznie od okolicznosci. plany musza byc zrobione. ogolem od pon do pt jezdzilo sie super z malymi problemami jak np objezdzanie co chwile alei jednak maly ruch ulatwial to zadanie i nie tracilo sie duzo czasu. tragedia byla w sobote (dla mnie pracujaca) kiedy nie udalo mi sie dojechac do domu (prokocim). cale poludnie bylo odciete nie bylo ZADNEGO objazdu.
Byłem na #sdm na Brzegach. Stałem w dużo lepszym sektorze niż miałem wejściówkę, bo przeszedłem w luce w ogrodzeniu, ale ogólnie chyba nikt tego nie sprawdzał. Miałem plecak z rożnymi rzeczami, nikt ze służb się nie zainteresował. Dopchałem się pod barierki podczas przejazdu papieża i byłem może 2m od papamobile. Ogólnie mógłbym się wysadzić 10 razy w dogodnych miejscach, albo wnieść broń i zacząć strzelać do ludzi. Bezpieczeństwo leżało. Jak dziś widzę,
@znikam5 Uważam, że jak ktoś ma zamiar dokonać zamachu samobójczego to nie wyglada jak typowy Mirek z plecaczkiem tylko z trotylem zamiast kanapek. Na pewno wolontariusze byli szkoleni na co zwrócić uwagę i jak przynajmniej w jakimś malym stopniu określić czy osoba jest podejrzana. Ogólnie chodzi mi o to że gdybyś rzeczywiście coś planował i miał zamiar za chwilę wysadzić w powietrze siebie i ludzi dookoła to nawet ktoś bez doktoratu z
#anonimowemirkowyznania
[tl;dr] mame przyjęła do siebie pielgrzymów na #sdm i wbrew pozorom wyszło spoko

Jako, że moja mama mieszka sama na 75m2 i właściwie dwa pokoje stoją cały czas puste to jakiś czas temu podjęła decyzję o przyjęciu pielgrzymów na czas Dni Młodzieży. Jest katoliczką i choć swoim zachowaniem oraz podejściem do religii małymi krokami zmierza w stronę mohera to jednak serce ma dobre. Od zawsze była skłonna do uczestnictwa w różnego
Nie mam nic przeciwko #sdm. Przeciwnie, uważam, że miały sens, że podniosły rangę Polski na arenie międzynarodowej. Dlatego też proszę o kulturalne odpowiedzi, bez trollowania i wyzywania od fanów wybiórczej, bo takowym nie jestem. Jestem po prostu racjonalistą, więc racjonalnie pytam:
1. Ile trzeba było zapłacić za bycie wolontariuszem na #sdm? Bo z tego co się orientuję, to wolontariat, to jest za darmo, a jak każą ci jeszcze za to
@adrael Były chyba 3 pakiety do wyboru, ja kupiłem ten za 100 zł. W pakiecie miałem: plecak z całym ekwipunkiem, nocleg i wyżywienie przez 2 tygodnie, darmowe przejazdy MPK, do tego dwie koszulki, z której jedna z nich jest o wartości 70 zł, możliwość korzystania z wielu atrakcji turystycznych Krakowa za darmo (np Wawel czy ratusz) a w Brzegach dostęp do takiej ilości jedzenia i napojów że czułem się jak na zapleczu