@tomala92: Dlatego chce teraz zostawić obecnego smartfona i wrócić do jakiegoś starszego telefonu. Miałem wrócić do K800, ale stwierdziłem, że wypróbuję jak działa Symbian, bo nigdy nie miałem okazji mieć telefonu z tym systemem
  • Odpowiedz
@Baero
To masz sobie co przypominać, ja miałem e50, e51 i właśnie E72, jeśli dobrze pamiętam, i chyba n70 krótko.
To właśnie E72 mam w domu :)
  • Odpowiedz
Od razu informuję, że poważnie się pytam, nie trolluję :D
Jestem trochę zmęczony obecnymi telefonami i chciałem zobaczyć co mnie ominęło nie posiadając wcześniej telefonu ze Symbianem. Aktualnie głównym kandydatem jest Nokia N82, lub N86 8MP ale pewnie stwierdzicie, że lepiej co innego wybrać.
Czego oczekuję:
-Dzwonienia i SMSowania,
-Dobrej jakości dźwięku na słuchawkach
-W miarę znośny aparat
  • Odpowiedz
Siemaneczko miraski, witajcie w moim tagu #s60v3!
Możecie obserwować tag bo mniejszych rzeczy nie zamierzam tagować inaczej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Postanowiłem napisać o samych aplikacjach na Symbiana s60 trzeciej edycji. Wielu będzie tutaj psioczyć że do tych szrotów jest to raczej niepotrzebne i mają rację, aczkolwiek robi się problem - aplikacje jak i informacje o systemie po prostu znikają. A to co teraz sobie skrobię na mikrobloga służyć będzie jako pewne kompendium o budowie samych aplikacji i plików *.sis jak i*.sisx oraz pewną bazą linków, które będzie można wykorzystać przy próbie oprogramowania telefonu na symbianie. Telefony na s60 obsługiwały microjave ale działała koszmarnie wolno w porównaniu choćby do Sony Erricsonów a i sam temat jest mało ciekawy.

Zaczniemy może o samej strukturze instalatorów symbianowych. Nie będzie to jakieś skomplikowane, ponieważ są bardzo zbliżone do linuksowych paczek. Sam format SIS to akronim słów Software Installation Script i jest to zwyczajna paczuszka pkg wraz z drzewem folderów z potrzebnymi plikami. Pliki wykonywalne s60 mają rozszerzenia *.app, *.exe albo w ogóle nie mają rozszerzenia tylko posiadają atrybut uruchamiania pliku jako binarkę. Same aplikacje były głównie pisane w C/C++ ze wstawkami assembly, dopiero później miały wstawki w QML bądź były całe napisane w QT lub Pythonie. Bardzo rzadko zdarzały się aplikacje napisane w .NET a jeszcze rzadsze sytuacje istniały gdy ktoś napisał coś w NS Basic ale to obsługiwał tylko s60v3 oraz UIQ 3. Podobno było coś napisanego w Ruby ale nie widziałem nic takiego i traktuję jako legendę. Sam system obsługiwał Web Runtime'a do obsługi widżetów na pulpicie ale z tego co widziałem to ma to tylko Gadu Gadu oraz LCGJukebox. Na nowszych edycjach na pewno było więcej widżetów. Był też kompilator C#. Było na czym pisać apki na Symbiana, aczkolwiek większość narzędzi jest tylko na Linuksa a wiemy jak pracowały liniacze w czasach jak te telefony wychodziły. Do tego słabością systemu było jego pochodzenie jak i duże różnice w hardware telefonów, czyli zamiast pisać gry w OpenGLu to pisano ją tak aby działała na telefonach bez akceleratora graficznego. Było kilka wyjątków, w tym parę gier
T.....t - Siemaneczko miraski, witajcie w moim tagu #s60v3!
Możecie obserwować tag b...

źródło: comment_biXLseIvQI8qCBq9PbbFeQ6WQYoc9Vw3.jpg

Pobierz
@Trzyzet: znam tylko podstawy QT i QTQuick i nie jestem wielkim fanem :D.
Gdybym miał Core aplikacji w Javie a nie C# to by był dobry punkt wyjścia.

  • Odpowiedz
Czołem miraski! Tag #s60v3 już w drodze!
Wreszcie wziąłem się za zrobienie posta o platformie zwanej Symbianem s60 w wersji trzeciej.

Na pewno zapytacie dlaczego akurat trzeciej? No akurat taki mam złomofon jako drógą komórkę, Nokia N95-2, czy kto jak woli N95 8GB czyli smartfon wydany przez Nokię w trzecim kwartale roku 2007go, będący jednocześnie ulepszoną wersją N95, flagowca roku 2006go. Wyposażony jest w większy o 0,2 cala większy ekran (docelowo 2,8") o rozdzielczości 240x320 i szesnastu milionach kolorów, dwa razy więcej pamięci RAM - czyli 128MB, niczym porządne PDA tamtejszych czasów oraz dużo lepsze szyny slidera od swojego poprzednika. Wszystkie nowsze wtedy telefony na symbianie s60 operowały na chipie Texas Instruments, modelu omap2420, czyli posiadały zegar dla procesora głównego 330MHz oraz strumieniowego 220MHz. Wtedy robiło to robotę i wystarczyło do wszystkiego w tym obsługi nagrywania filmów 480p w wysokim bitrate, po raz pierwszy filmy były zapisywane w formacie mp4; co ciekawe, niektóre wersje tego chipa posiadały akcelerator graficzny zgodny z OpenGL ES w wersji 1.1! Układ ten nazywał się PowerVR MBX, potrafił wyświetlić do 2 milionów poligonów i jak co niektórzy się domyślają układ ten był w pierwszym iPhone i to w wersji obciętej, Lite; czyli graficznie ówczesne Symbianowce dorównywały produktom spod znaku nadgryzionego jabłka i były w stanie je pobić. Dlaczego jednak Symbian przegrał walkę? Tutaj nie będziemy się rozdrabniać i napiszę tylko że system był bardzo przestarzały, a konstrukcją systemu zajmę się innym razem jak dorwę się do źródeł oraz wszystko przewertuję na spokojnie bo trzeba będzie się cofnąć aż do połowy lat osiemdziesiątych.

Zostańmy przy sprzęcie N95-2. Telefon posiada prawie wszystkie możliwe funkcje SoCa od TI, czyli Bluetooth, IrDA i GPS (na jednej szynie, nie można korzystać jednocześnie z podczerwieni i nawigacji), wLAN w standardzie b/g, czytnik kart pamięci zastąpiony pamięcią Toshiby 8GB (swoją drogą koszmarnie wolny kontroler, aż szkoda że nie zostawiono slotu na kartę, zrobiono tak w N95-3 czyli wersji na rynek USA), akcelerometrem po i2c oraz wyjściem analogowym TV. Zabrakło tunera TV oraz USB OTG i niestety tylko dlatego że starusieńki Symbian zaczął obsługiwać tunery TV dopiero w feature pack 2, w który wyposażona była dopiero N96. Procesor główny jest na mikroarchitekturze ARM11, czyli ARMv6 - 32bitowe procki 3 generacje nowsze od układu siedzącego na przykład w GameBoyu Advance. Co ciekawe procesor jest programowo kompatybilny z poprzednimi generacjami, niestety Nokia nie wykorzystała tego aby na przykład móc uruchamiać na telefonach opartych o ten układ gier z pierwszej N-Gage i ogólnie aplikacji ze starszych edycji systemu. Szkoda. Za to bardzo łatwo emulować właśnie konsole oparte o ARM, stąd ogromnie popularne zrobiło się granie na emulatorach GameBoya Advance'a właśnie na Symbianie. Architektura ta po raz pierwszy w pełni obsługiwała kolejkowanie zadań, we wcześniejszych edycjach s60 (bez UIQ) proces używający procesora głównego musiał być całkowicie zatrzymany (nie wyłączony/zabity) aby wykonać inne zadanie. Teraz telefon może robić sobie coś tam w tle a użytkownik robić na nim co innego, na przykład grać i szybko móc zminimalizować grę aby, dajmy na to przeglądać internet w poszukiwaniu solucji.
T.....t - Czołem miraski! Tag #s60v3 już w drodze!
Wreszcie wziąłem się za zrobienie...

źródło: comment_KHnbEeqU7VRAdM20mko4y9QJe9jfXwZD.jpg

Pobierz
@Trzyzet: do niedawna sam miałem symbiana. Potencjał był, ale by musieli troszkę przeżyć. Szkoda, że maemo został zadźgany przez mikromiękkiego, bo maemo mógłby nawet androida zgnieść
  • Odpowiedz
Tak się zastanawiam czy nie stworzyć tagu #s60 albo #s60v3 w którym zamieszczałbym informacje i ciekawostki na temat leciwego Symbiana s60 trzeciej edycji, w który wyposażony jest moja Nokia N95-2. Do tego robić jakieś drobne opisy apek, które wtedy były rzadkie lub nie występowały. Weryfikację zostawiam wam, a żeby było ciekawiej - wpisy bedą pojawiać się stosunkowo rzadko ale będą bardzo rozbudowane. Wołam #bojowkaandroid #bojowkawindowsphone
T.....t - Tak się zastanawiam czy nie stworzyć tagu #s60 albo #s60v3 w którym zamiesz...

źródło: comment_IHXBFHNZGOTozMAPvpqLwRdxTGx8P8pv.jpg

Pobierz
#ejejej #bojowkawindowsphone #bojowkaandroid #bojowkaios #pytanie
Po cholerę się tak hejtować nawzajem?
Tak sobie ostatnio pomyślałem, że telefonów na rynku jest od zajumania i jeszcze więcej, każdy raczej wybiera sobie to co chce, każdy używa telefonu inaczej, niemal każdy jest zamknięty w kółku wzajemnej adoracji zwanym dalej forum użytkowników, więc w zasadzie po cholerę z niego wychodzić? Tak tylko pytam. W sumie przydatność
G.....E - #ejejej #bojowkawindowsphone #bojowkaandroid #bojowkaios #pytanie 
Po chol...
@login_zajety_sic: do 200 zł, potem wolałbym kupić dedykowanego lapka do pracy niż telefon :C Z tym, że jak ma mieć qwerty to ma jedynie pisać tekst, wysłać fotki na ftp, wejść na panel www i wkleić ładnie teksty, a zdjęcia obrobię już na drugim telefonie z androidem - LG Black
  • Odpowiedz
@login_zajety_sic: ogólnie jakby po krótce Ci wytłumaczyć telefon ma służyć do pisania tekstów (praca) ok 1000-1500 znaków jeden tekst. Do tego tekstu muszą być docięte zdjęcia pod odpowiednią szerokość i miniaturka (już ogarnięte). Musi być możliwość łatwego wysłania zdjęć ze zmienioną nazwą na serwer FTP. (powoli ogarniam) Oraz wejścia na panel zarządzania www i łatwego wklejenia tytułu, treści itp. Więc ogólnie trochę jest zabawy i nie wiem co najlepiej się
  • Odpowiedz