Uwielbiam bojowniki. Bojowniki to jedyne słuszne ryby, nadryby które reagują na właściciela i sa piękne.

Mój bojownik....

Miał grzałkę, roślinki, żwirek, filtr, trzy rodzaje karmy łącznie z suszonymi larwami komarów, od czasu do czasu meszkę wyłapaną znad banana. Czasami dostawał lusterko żeby przed nim się popuszyć. Stałą temperaturę w pokoju co nie wymagało nakrycia, jak zazwyczaj u ryb labiryntowych. Miał nawet jedną roślinkę aż pod samą taflę wody, żeby mógł sobie na