@Ojcieckrzestny: Standard YT Capra comp 2019, dodatkowo wymieniłem koła i opony zalane mlekiem (ori zostawiłem na bike parki), kaseta slx bo standardowa e13 to g---o, siodło i gripy ergon. Jeździ się w miarę, ale przy skoku 170 buja jak na statku i dużo mocy idzie w damper, ale to raczej standard przy fullach
@oba-manigger: mijałem jednego gościa, który miał podobny rower do Twojego, ale widziałem Twoja jazdę (foty) i raczej mało prawdopodobne, ze się widzieliśmy?
Dzisiaj ciepło, lekki wiaterek, więc wyruszyłem na kolejną przejażdżkę i chyba już nigdy więcej, przynajmniej po pewnej części dzisiejszej trasy. Dzisiaj jeżdziłem po każdej nawierzchni jaka jest: szutr, trawa, asfalt, betonówka, kocie łby, piasek, wąska ścieżka i wiele więcej xD Ale za to ładne miejsca zwiedziłem. Miało być 100km+ gdyby nie nawierzchnia.
@Krupier: Kurde, ja to się tylko tam zatrzymałem by spojrzeć jak nad jezioro Czarne dojechać, że nawet nie zauważyłem, że one sztuczne. Ale w sumie ładnie zrobione, bo wyglądają jak prawdziwe.
Po ostatnich zmaganiach trochę wysiadam, więc dzisiaj bardziej turystycznie. Po drodze złapał mnie nawet lekki deszcz i okropny wiatr. Ale było w porządeczku. Klasycznie dodaje jakieś tam zdjęcia z trasy.
jest w Szczecinie taki chłopiec, który jest bardzo chory i bardzo potrzebuje pieniążków na leczenie, z jego historią możecie zapoznać się tutaj --> https://www.siepomaga.pl/franekwojownik
Jutro (23.05) wybieram się na rower i zamierzam wykręcić parę kilometrów dla Frania. Wymyśliłem sobie "zabawę", którą ogłosiłem już na jego grupie licytacyjnej i do której chciałbym zaprosić też Was.
W końcu udało się pobić swój rekord czyli 100km+. Trasa przebiegła pomyślnie, chociaż momentami było już dla mnie za ciepło xD Zmęczenia nie odczuwam, więc może i w tym sezonie 150km jest jeszcze możliwe xD Średnia lekko powyżej 20km/h została utrzymana, więc nie narzekam. Klasycznie dodaje poniżej trasę + parę zdjęć z trasy
Ładna pogoda, lekki wiaterek - nic tylko jechać na rower tak jak sobie już dwa dni temu obiecałem. Motywacja większa po wpisie @MordimerMadderdin i jego wyczynach na tagu. Trasa przebiegła pomyślnie, kilka zwierząt się po drodze napotkało - nawet dziwnego psa w środku lasu. Zmęczenie lekkie jest (i pewnie przyjdzie z czasem). Następny plan to zrobić 100km+.
TRASA: Szczecin - Wołczkowo - Dobra - Rzędziny - Stolec - Dobieszczyn - Nowe Warpno --- Dobieszczyn - Zalesie (taki zjazd z trasy na zobaczenie wioski) - Tanowo - Pilchowo - Szczecin.
Jest gdzieś w okolicach jakaś fajna trasa na rower szosowy? Przy okazji, kupię gdzieś lokalnie cienki komin coby gębę zasłonić? #szczecin #rowerowyszczecin
@Calkiem_wysoko666: no zobaczymy, jestem z krańca lewego brzegu, więc chyba najpierw tu pośmigam. Zobaczę jak sobie poradzę na singlu przy nieco dłuższych eskapadach
Dopiero druga przejażdżka rowerem w tym roku i dzisiaj tylko po polskiej stronie, bo granice zamknięte ;) Na polach piękny rzepak, a w lasach strasznie sucho. Trasa: Szczecin - Mierzyn - Skarbimierzyce - Redlica - Wołczkowo - Dobra Szczecińska - Płochocin - Bartoszewo - Zółtew - Szczecin. #rowerowyrownik #rowerowyszczecin #ruszszczecin
Dzisiaj w Szczecinie ładna pogoda, słoneczko świeci, ale za to jest silny wiatr od naszych zachodnich sąsiadów, więc zrobione tylko 32km 326706 + 32 = 326738 #rowerowyrownik #ruszszczecin #rowerowyszczecin
Sezon rowerowy powoli dobiega ku końcowi, ale korzystając z tego, że nie padał deszcz wybrałem się do Niemiec po małe zakupy, bo fajne promki majo :> Tym razem trasa bez jakichś objazdów czy wjazdów do różnych nieplanowanych miejscowości. Trasa Szczecin-Pasewalk
Ignoranci mówią, że Szczecin nie leży nad morzem, co to za problem podjechać rowerkiem...
#rower #ruszszczecin #rowerowyszczecin #rowerowyrownik #szosa
Komentarz usunięty przez autora