1282 - 1 = 1281 (zamierzam ukończyć chociaż 300 gier pod tym tagiem wiec jeśli mam nie spamowac dodając tag #gry to niech ktoś da mi to do zrozumienia ( ͡° ͜ʖ ͡°) )

Risen 3 na Xboxie 360

Czy to podróba dragon age? a może mass effect? nie! to czysty gothic 1 w nowej skórze( ͡° ͜ʖ ͡°), szczerze mówiąc pierwsze spotkanie z grą trwało 5 minut i złapaniem się za głowę, jakim cudem ta gra wyszła w 2014 roku, doczytywanie tekstur, spieprzony dubbing, drewno zamiast animacji na grafice jako najmniej ważnym punkcie kończąc (tak wiem na pcmustarrace wygląda lepiej ale ja wole grac na 10 letnim sprzęcie wiec dupa cicho( ͡° ͜ʖ ͡°) ), cóż...gra wylądowała na półce na 3 tygodnie. Druga próba, przechodzimy Tutorial i 1 chapter i co się okazuje wszystko jest 10x lepsze, dubbing już jest zsynchronizowany i bardzo fajnie zrobiony krok do przodu w stosunku do 2 części, animacja walki mieczem jakaś lepsza tekstury się nie doczytują, a grafika wraz z zielenią i wypełnionymi po brzegi wyspami była po prostu ładna, bez wodotrysków ale taka po prostu ładna dla oka jak dziewczyna która nie jest może 10/10 ale z łózka tez bym jej nie wyrzucił, jaki był sens spieprzenia pierwszego etapu niestety nie wiem, trochę zawiódł mnie soundtrack nie dlatego ze był słaby, ale może dlatego ze wolałem powrót do pompatycznej muzyki z gothicow i głownie dlatego ze było jej mało, stanowczo za mało i za cicho taki szept w tłumie, Kai Rosenkranz chyba nie tworzy już muzyki do gier piranii więc tu można szukać przyczyny. Wspomniałem też o gothicu 1 w nowej szacie ,może mam racje może nie, widać ze chcieli uszczęśliwić fanów wstawiając trochę easter eggow i tworząc również świat od początku otwarty który nie wybacza, za to kocham serie gothic i za to polubiłem risena 3, niestety tylko polubiłem, fanów gothica nie da się zadowolić jeśli nie podrzuci im się czegoś co wygląda jak gothic 1 lub 2. Risen 3 jest bardzo im bliski ale to nadal nie jest gothic moich marzeń. W każdym razie polecam
inuu - 1282 - 1 = 1281 (zamierzam ukończyć chociaż 300 gier pod tym tagiem wiec jeśli...

źródło: comment_4uvlOGd9BzRKTRChq2swrbQvOPp2y9Fi.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Dravenpl: Ja widzę że jest czterech. Tak czy inaczej- jeśli zamierzasz grać to ustaw sobie od razu najwyższy poziom trudności, wszystko inne będzie za łatwe. A jeśli zamierzasz dołączyć do Łowców Demonów to nie ma znaczenia jaki poziom trudności wybierzesz, i tak po kilku godzinach gry będziesz zabijał wszystko na 2 uderzenia. Ale fabuła nawet przyjemna, dużo niestandardowych questów i od cholery nawiązań do serii Gothic.
  • Odpowiedz
@Kazak77: Trochę tekstury mnie klują w tej grze, byłem u znajomego i na full-detalach roślinność wyglądała komicznie, aż raziła w oczy, ale po przeczytaniu zawartości tagu (i złapaniu jednego spoilera), teraz to już tylko decyzja co pierwsze Metro Redux czy R3.
  • Odpowiedz
Poniżej o Risen 3 z drobnymi spoilerami, więc lektura nie dla każdego :) Zasadniczo odradzam zakup, choć można się momentami dobrze bawić.

Przeszedłem Risen 3. Jako miłośnik serii tej jak i Gothica zamówiłem jeszcze przed premierą.

Od początku wszystko nieźle, gra się powoli rozkręcała, ogrom questów pobocznych, klimat przypominający pierwszego Gothica, ale to były miłe złego początki. Przełknąłem nieco toporny system walki (i tak polepszony względem Risen 2), przebolałem, że znów turlamy się po tych samych wyspach co w poprzeniej części, ale więcej się nie dało, nawet przydupas zabijający za nas wszystko od początku gry i ułatwiający rozrywkę maksymalnie (można go w sumie wyłączyć chociaż). Co za #!$%@? ćwoki projektowały postacie, walki z bossami i końcową fabułę (już mniejsza o 3/4, które też nie porywa, ale końcówka...).

Postacie
  • 0
@Jednobrewy: Podrzynanie gardła szkieletom to jeszcze nic, najbardziej mnie rozwaliło to że jak walczymy z jakimś neutralnym npcem to pod koniec bezi wykonuje finishera, a ten sobie później wstaje mimo że przed chwilą miecz przebił go na wylot. Do tego prostacki system walki i towarzysze którzy są op.
  • Odpowiedz
@kokolokolo: Wyspę magów wybiłem sam, bo nie wiedziałem że można w ogóle wziąć tego kolesia co nas wskrzesił ze sobą. Poza tym w późniejszych etapach towarzysze się strasznie bugują- biegałem tak, żeby zebrać 5-6 wrogów na raz (cleave guardiana ftw) a pomocnik czekał 100 metrów za mną czekając aż kogoś uderzę.
  • Odpowiedz
#risen3 #gothic #risen

Koniec Risen3.

21h do końca drugiego rozdziału. Wszystkie zadania poboczne zrobione. 3 i 4 rozdział to już tylko główny wątek, + parę pobocznych, które się wygenerowały. Byłem łowcą, rozwalałem wszystko co popadnie. Czas gry 29h

Od
@Hark: ja też, ale risen był świetny, risen 2 przeszedłem z wielkim niesmakiem, a to odstrasza. Lokacje kopiuj/wklej, mechanika jak sprzed 20 lat i graficznie też, mimo że jakby reszta była w porządku to bym na nią nie zwracał uwagi.

Jeszcze ponad miesiąc i będzie Dragon Age, więc trzeba dalej czekać na jakiegoś dobrego rpg.
  • Odpowiedz
@arsky: Te walki to zdecydowana część nowego Risena. Bestia zanurza się jak ją kilka razy trafisz, a przy późniejszych też jak podpłyniesz zbyt blisko. Musisz je trafić albo działami z burt (Q i E) albo przednim działem (PPM). Trzecia jest upierdliwa, bo ma dużo hp i często strzela glutami, musisz ustawiać statek tak, żeby je omijać. Na szczęście są tylko trzy, ale to i tak o trzy za dużo...
  • Odpowiedz
#risen #risen3

Grał ktoś Łowcą Demonów już? Bo póki co widzę tutaj samych Strażników i sam też cisnąłem Strażnikiem. Wrogowie się sami poddają czy jednak trzeba z nimi walczyć? Bo miałem podejrzenie, że przy powersach jakimi dysponują łowcy to walczyć można jednym palcem na myszce czy coś w tym stylu.
@Khaine: Po 22h grania zdecydowałem się na łowcę. Dopiero przekroczyłem lawę i generalnie ścierwojada mam na dwa machnięcia, piekielnego na trzy. Gram na średnim poziomie i zaczynam się nudzić ;/ a to dopiero 3 rozdział ;/
  • Odpowiedz
Nareszcie Risen skończony. 17,5h na liczniku, nie zrobiłem całej wyspy Demon Hunterów bo już mi się nie chciało, reszta na 90% zrobiona bo pewnie wszystkich NPC nie znalazłem.

Ogólnie koniec mi się nie spodobał. Całą Wyspę Kości przelatałem na papudze- jakbym miał wybijać każdego potwora którego mijałem i jakbym miał się bawić w tej wieży tak jak w G1 zamiast wygodnie podlecieć papugą do ostatniej dźwigni to by mi pewnie zeszło z 2h dłużej. Walka jako Guardian to jakaś patologia- ustawiamy się tak, żeby mieć przed sobą wszystkich przeciwników przed sobą, 4xLPM i do następnej grupy. Jedynie z tymi stworami przypominającymi cieniostwory (soul eaters?) trzeba się dłużej pobawić. Jako DH pewnie trzeba biegać z początkową bronią na najwyższym poziomie trudności żeby było jakieś wyzwanie.

Fabuła i dialogi jak już pisałem są świetne, i chociażby dla nich warto przejść grę. Trochę jest dziur w historii, niewykorzystanych wątków itd, ale ogólnie jestem zadowolony. Jedyne czego mi brakuje to tzw chain questów- kilka ich jest, ale niektóre zadania aż prosiły się o ich wyjaśnienie albo przedłużenie. Większość misji to zabij/przynieś, ale były też takie w których trzeba było się nabiegać żeby zdobyć jakąś informację. Niektóre kwestie z dialogów na dłuuuugo zapadną mi w pamięć (bananowy kompas, mag wysyłający gnomy żeby doręczyły komuś błyszczące kamienie i ogólnie cała jajcarska Wyspa Złodziei) co rzadko się zdarza ostatnio.

Mechanika
@Kazak77: 17h? Ja mam 21h i właśnie się zastanawiam do kogo dołączyć - czyli spodziewam się zakończenie drugiego rozdziału. Łaziłem wszędzie, sprawdziłem każdy zakamarek.
  • Odpowiedz
#risen3

Gdzie najlepiej udać się po zakończonym prologu, by spokojnie nabić skilla? Ja udałem się na Tacariguiem z ciekawości po 2, ale wydaję mi się że to był zły pomysł po 3h grania, najbardziej #!$%@? mnie to że nie mam jeszcze wytrychów i pozostawiam masę kufrów nieotworzonych..
@Hejtel: "Najprostsze" mobki są na wyspie Antigua, Island of Thieves i Kila. Najtrudniejsze chyba na Fog Island, ale prawda jest taka, że wszystkie wyspy idzie wyczyścić od samego początku jak się uprzesz. Po prostu zabieraj ze sobą Bonesa. Raz, że jest praktycznie nieśmiertelny(zemdlał mi 2 razy przez te ~30h gry przez które go zabierałem ze sobą - raz w walce z magiem na Caladorze i raz z Shadow Guardianem).

Jak masz zamiar przechodzić bardzo dokładnie, pokonując prawie wszystko i wykonując wszystkie znalezione questy to polecam nie levelować żadnej statystyki ponad 60. Resztę wymaksujesz miksturami z permanentnymi efektami(jest bodajże 8 roślinek na każdy stat, a do złodziejstwa znalazłem z 10).

Kufry i tak na początku będziesz zostawiał, ale i tak warte uwagi są głównie te z zamkiem na 120. Tak czy siak - permanetne mikstury + znajdźki + odpowiednia miksturka + amulety i pierscienie spokojnie
  • Odpowiedz