Odcinek S07E03 (jakby ktoś miał wątpliwości) jest słaby:
1. YoU NeEd ThErApy InTzElU
2. Prezydent, który jest chyba najgorszą postacią trzecioplanową.
3. Trzeci odcinek bez Mortiego.
4. Unity wbija na chatę Rickowi; asymiluje kilka milionów osób; wszyscy zachowują się jakby Rick był #!$%@?, bo ignoruje byłą co go wcześniej zostawiła (3 wiadomości głosowe, no wielki mi problem XD); na koniec musi "oddać" planetę co ją "boli" (ale przecież nie musiała zaczynać od
1. YoU NeEd ThErApy InTzElU
2. Prezydent, który jest chyba najgorszą postacią trzecioplanową.
3. Trzeci odcinek bez Mortiego.
4. Unity wbija na chatę Rickowi; asymiluje kilka milionów osób; wszyscy zachowują się jakby Rick był #!$%@?, bo ignoruje byłą co go wcześniej zostawiła (3 wiadomości głosowe, no wielki mi problem XD); na koniec musi "oddać" planetę co ją "boli" (ale przecież nie musiała zaczynać od
#rickandmorty #hbogo