@Precypitat Też znam ( ͡º ͜ʖ͡º) póki co zostaję właśnie przy Radiu 357, bo nie udało mi się znaleźć na tę chwilę niczego lepszego, choć nie ukrywam, że poza dwiema ww. audycjami to nie do końca klimatem odpowiada mi wszystko co jest tam puszczane na co dzień

tym bardziej, że słucham głównie pon-pt w godzinach 8-16
Dzisiaj Agnieszka Szydłowska oficjalnie objęła obowiązki dyrektora - redaktora naczelnego Programu Trzeciego Polskiego Radia. Spotkała się z obecnym zespołem stacji w samo południe.

W rozmowie w Ekspresie Jedynki zapowiedziała spotkanie ze wszystkimi, którzy już pracowali w Trójce, zaznaczając jednak, że będzie "pakt o nieagresji" z #radio357 i #radionowyswiat (nie powiedziała tych nazw z wiadomych względów, ale nietrudno było się domyślić, że o nie chodzi).

Jak myślicie, podoła próbie redefinicji, czym ma być
@mgdw pani Agnieszka miała w mojej ocenie najlepsze audycje w Trójce (w newonce to chyba tylko raz słuchałam); może dlatego że muzycznie do mnie potrafiła trafić, ale poza tym była najlepiej przygotowana merytorycznie do wszystkich programów, które prowadziła (też w TV); na pewno jest w stanie trafić do wielu słuchaczy ale na pewnie nie wielu wróci z patronowych radiostacji, bo jednak brak reklam robi sporą robotę; mam tylko nadzieję że będzie robiła
@mgdw: w młodości namiętnie słuchałem jej programu alternatwynego. W sumie w dużej mierze dzięki niej otworzyłem się na bardzo różną muzykę i dzięki niej zmobilizowałem się w końcu żeby wybrać sie na openera co wspaniale wspominam do dzisiaj.

Pytanie jakim będzie managerem, bo to całkiem inna bajka.
@mgdw: Patrząc na jej upór podczas pamiętnej afery sprzed 4 lat, ciężko o lepszy wybór na tą funkcję. Mam nadzieję że jakoś połączy trójkową tradycję z nowoczesnością i Trójka nadal pozostanie ciekawa muzycznie. Jakby miała czerpać inspiracje z australijskiego Triple J i przenieść to na polski grunt to mogłoby coś zadziałać. Ale najważniejsze żeby nowe radio łączyło i te stare i nowe dobre rzeczy, nie było jakiegoś nagłego zwrotu w brzmieniu
@Rad-X A to ten gruby z Otto co go wywalili? Bo niby mało produktywny był? I po kilku miesiącach i o OTTO przestało być głośno? Bo się ludzie z rurki i zasmażki przestali śmiać?
A teraz go przyjęli z powrotem?