Przeglądałem sobie mirko i na #mirkokoksy (swoją drogą ten tag to zgromadzenie strasznych leszczy, większość pytań, zdjęć jest komentowana w tylu na gimbusa ale to inna sprawa) naciąłem się na zdjęcie jakiegoś dociętego w opór typka, że natural - taki mem.
I od razu przypomniał mi się pewien chłopak, który chodził na tą samą siłownię co ja parę lat temu.
Wizualnie typ był dosłownie Bogiem - zawsze miałem problem z klasyfikacją "urody"
#przypomnialomisie jak na studiach mialem taki gówno przedmiot jak marketing. Na zaliczenie mialem zrobic porównanie strategii marketingowej 2 wybranych firm ale z jednej branży.
Pamietam ze przygotowywałem się do tego jak #!$%@? ale całość pracy mieściła się w tabeli na 2 kartkach a4 reszta byla w glowie gotowa do prezentacji.
Na zajęciach pokazałem co mialem babka powiedziała ze chyba soboe zartuje ze przychidze z jakims swistkiem i na nic się zdały tlumaczenia
Właśnie sobie przypomniałem z okazji wykładu jak grałem za gówniaka w FIFE 2004 i tak kisne w duchu z siebie XD Tam nie było różnicy na jakiej pozycji wystawiłeś gracza, statystyki miał takie same, a najlepiej grało się szybkimi graczami, zresztą wtedy na koszulach z ryniacza liczyli się tylko napastnicy i wiecie jak grałem ja el Mourinho lvl 10 XD ?

Casillas
Owen - Edgar Davis - Shevchenko - Raul
Zidane -
Śnieżna zima 1952. Leśniczówka Pranie nad jeziorem Nidzkim. W izbie oświetlonej płomyczkiem lampy naftowej, nastrojowy półmrok. Zza zamarzniętych szyb dochodzą groźne pomruki szalejącego wiatru. Przy biurku sam Mistrz pochylony nad kartka wyrwana z notesu, skreśla kolejne wersy Kroniki Olsztyńskiej. Skrzypienie pióra potęguje tylko urok tego sielankowego obrazka.

- Natalio? - przerywa cisze głos mężczyzny

Siedząca w fotelu przy kominku kobieta podnosi oczy znad robótki ręcznej i pyta:

- Co?

- #!$%@?ów sto
Jak pracowałem w Hiszpanii na dyskotekach, to Holendrzy ładnie trollowali Niemców. Wiadomo, nie darzą się sympatią te dwie nacje, zresztą kto lubi Niemców?

Na tych dyskotekach na początku przychodziły zorganizowane grupy Holendrów - 1 godzina na jednej dyskotece, tak chodzili po 4-5imprezach i potem przychodzili z powrotem tam, gdzie im się najbardziej podobało. I kiedy tak przychodzili na tę dyskotekę, to organizatorzy zaczynali nucić tę melodię, którą teraz co chwilę nucą kibice
#suchar #przypomnialomisie #humor #heheszki #pewniebyloalecotam

jeśli znasz kawał o jąkale dzowniącym na policję, to z łaski swojej nie pisz że #bylo czy coś xD


- Komisariat policji słucham

- Pppro-ooszę pa-pana tututu na ulli-icy le-le-żży za-zabbii-iity kkoń

- A jaka to ulica?

- Mi-mi-mi

- Mickiewicza?

- Niee, mi-mi...

- Mikołaja?

- Niee!

- No to niechże pan zadzwoni za 10 minut jak pan będzie mógł to powiedzieć!

Jąkała dzwoni za 10
Z siódmych mistrzostw świata w posuwaniu na czas witają państwa Dariusz Szpakowski i Włodzimierz Szaranowicz. Dziś jest dzień rozgrywek finałowych. Eliminacje wyłoniły naprawdę najwyższej klasy zawodników, w szranki, stacja Speedy Gonzales, Szybki Lopez i Struś Pędziwiatr.

Kto twoim zdaniem zostanie tegorocznym mistrzem?

- Trudno powiedzieć, wszyscy zawodnicy są świetnie przygotowani. Trenowali pod okiem najlepszych trenerów przy opracowanych specjalnie dla nich metodach treningowych.

- No, ale my tu gadu-gadu, a tu już rozpoczęły
@kowal66b: Bordo jest się do końca życia :-< Nawet jak przemalują cię na pomarańczę, to od prawdziwych szlachciców niewłaściwa farba zaraz odpada i znów widać dumny bordowy kolor.