Czy przy całej górnolotności hasła "czuć się jak pączek w maśle" zastanawialiście się kiedyś nad trudną dolą ów otoczki naszego apetycznego bohatera? O ile pączkowi jest wspaniale ("uhuhu, jestę pączkię w maselę, tak mi dobrze, hohoho"), tak dla masła ów sytuacja może byc co najmniej niekomfortowa, by nie powiedzieć dramatyczna ("pączek, grubasie, w---------j, ja tu czekam na pyszną jajeczniczkę, a Ty destruujesz miją egzystencję od tak. Nikt mnie już nie zechce!"). Nie
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W miłości do kandyzowanej skórki pomarańczowej i lukru, tak zostałem wychowany.

  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach