via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
My tu się bawimy, świętujemy i śmieszkujemy a przypominam że jutro obudzimy się w alternatywnej rzeczywistości w której to #nowylad czy raczej #nowywal będzie drenować nasze kieszenie do granic absurdu po to żeby można było tworzyć miejsca pracy i godne życie dla


Także wszystkiego najlepszego mireczki () #sylwester
  • Odpowiedz
Pierwszy raz z takimi obawami wchodzę w nowy rok. Nowy wał, galopująca inflacja która z wałem jeszcze przyśpieszy, podwyżki prądu i gazu i... wszystkiego, wciąż covid, mandaty z dupy, a do tego kolejne zakusy na ograniczanie wolności typu aborcja czy lex tvn. Pierwszy raz czuję strach przed tym, co przyniesie najbliższa przyszłość.

#sylwester #bekazpisu #inflacja #nowylad #nowywal
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@dwayne-johnson:
Ja się zastanawiam jak ludzie mogą teraz podjąć decyzję np. o posiadaniu potomstwa. Takie cuda się #!$%@?ą, że ja bym chyba że stresu osiwiał jakbym miał jeszcze dzieciaka w drodze.
  • Odpowiedz
  • 2
Pamietacie 5k bezzwrotnej ppzyczki dla przedsiebiorcow? No to w #nowywal oddacie juz w tym roku dzieki braku odliczenia zdrowotnej od podatku
via Wykop Mobilny (Android)
  • 23
Właśnie się dowiedziałem od księgowej, że w nowym wale pisowskim po nowym roku straty z lat ubiegłych, remanent, ulgi itp. NIE BĘDĄ SIĘ LICZYĆ DO PODSTAWY OBLICZENIA SKŁADKI NA ZUS.

W praktyce oznacza to tyle, że z końcem grudnia na 100% kończę działalność gospodarczą.

To jest dramat. Szykujcie się na dwucyfrową inflację z dwójką z przodu, bo wszystkie hurtownie, sklepy działające jako JDG będą musiały podwyższyć ceny o wysokość ZUS (ʘ
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Kismeth: ogólnie racja ale to aż nie możliwe, że to przejdzie, czy nie skorygują tego za jakiś czas.


Mając teraz na koniec 2021 1mln remanentu, w dochodowym rozliczając się z remanentem, płacisz podatek tylko od marży, a zdrowotna do dochodu xD czyli 1 mln minus bieżące koszty.

@kuncfot: remanent i strata liczy się tylko do podatku dochodowego, ale do opodatowania Zusowskiego już nie. To jest abstrakcja totalna, bo
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Kismeth: dobrze bo dla prawaka i konserwy polska to ma być kraj robotniczo wyznaniowy i zaraz będzie. Jeszcze by się Polaczkom przydały PGRy
  • Odpowiedz
Wigilia 2021 - POLSKA ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Synek, PIS jest 100 razy lepszy niż Peło, bo obniżają wam podatki teraz.
- Ale tato/mamo/dziadku/babciu, przecież my na tym stracimy, bo umiemy liczyć. Ci co zyskają, to moze zyskają z 20 zł miesięcznie, reszta rozgarniętych straci.
- Mówię ci synek, oni nie podwyższają podatów.
- Nie? a te 48 do tej pory:
Lista 48 podniesionych podatków i
@27er: Jakbym ojca słyszał. Do tego powinny być teksty typu:
- Jakie podatki wyższe, gdzie Ci tak powiedzieli, pewnie w TVN albo niemieckim Oneci.
  • Odpowiedz
@Bombel757: ziom, zawsze sie opłaca. Pytanie czy chcesz miesięcznie czy rocznie.
Jak miesięcznie to potem może być sytuacja ze będziesz musiał zwrócić troszkę tej ulgi
https://jakipit.pl
^tutaj sprawdź sobie ile jest ulgi rocznie i co się z nią stanie jak np w środku roku dostaniesz podwyżkę, albo zwolnia Cię w październiku i nie znajdziesz roboty do końca roku. Może się okazać że składając PIT wyjdzie Ci do 2tys do dopłaty
  • Odpowiedz
  • 0
Dlaczego według nowego ładu, na etacie, wygląda to tak jak poniżej? Z czego biorą się te zmiany w zysku/stracie (względem poprzedniego systemu)? Spodziewałbym się, że od 11.147 w górę jest tylko strata, a tu wychodzi inaczej.
5.701-11.141 - bez zmian, dolna i górna granica ulgi dla klasy średniej
11.142-11.146 - strata
11.147-12.795 - zysk
12.796+ - strata
#nowylad #polskilad #nowywal #polskiwal
@Galvay: masz niedokładny kalkulator
zobacz na mój:
https://jakipit.pl/
idealnie liczy tak jak rząd chciał, ulga dla klasy średniej zasypuje stratę co do złotówki
dla 11.141 zyskuje się 2 zł (bez ulgi byłaby strata ~1zł)
dla 11.142 jest to samo w starym i w
  • Odpowiedz
PiS juz totalnie probuje unicestwic Polakow. Czytam sobie zasady Polskiego Ładu i klasa srednia otrzyma ulge podatkowa, ale jesli kobieta otrzyma ta ulge, ale w pewnym momencie roku zajdzie w ciaze i pojdzie na l4 to juz jej ta ulga nie bedzie obowiazywać :D czyli de facto straci na zajsciu w ciaze. Outstanding move!!! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#nowylad #nowywal
W weekend miałem okazje porozmawiać ze znajomymi różnych zawodów na temat zmian podatkowych wykreowanych przez najlepszy socjalistyczny rząd dbający o maluczkich, do których nawet Zandberg się spuszcza.
I panie i panowie – w ramach nowego wału, nie tylko sporo osób z klasy średniej dostanie po dupie, ale także zostaną wprowadzone podatki REGRESYWNE – czyli osoby mniej zarabiające będą płacić więcej podatków niż lepiej zarabiające.
Jak to możliwe?

Otóż winny temu jest nowy sposób rozliczania się ryczałtem na JDG.
Jak wiadomo JDG prowadzą rzeczywiście zazwyczaj rzemieślnicy, a korposzczury wchodziły na JDG, żeby uniknąć wpadnięcia w wyższy próg podatkowy.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@jbc_wszystko: Piękne przedstawienie.

Z początku klasyczne postawienie chochoła ("PiS buduje socjalizm, Zandbergowi podobają się te zmiany" ), potem już właściwe wyliczenie i analiza a następnie puenta w postaci triumfalnego obalenia chochoła jakoby socjalizm znów cos zawalił. Dodatkowo dochodzi jeszcze piękna realizacja podmiotu lirycznego że niektóre JDG są de facto fikcyjnym zastępstwem od etatu ( ͡° ͜ʖ ͡°). Historia 7/10

A tak już na serio, używaj zamiast
  • Odpowiedz
@jbc_wszystko: 12% ryczałtu dla IT to takie podatek "proszę, nie wyjeżdżajcie".

Przestraszyli się jeszcze większego niedoboru w służbie zdrowia, przestraszyli się, że IT wyjedzie i tym grupom zawodowym robią dobrze, a cała reszta może żreć gruz zapakowany w ładny papierek oznajmiający ile zyskają xD

A odnośnie fikcyjności JDG - wg definicji prawnej nie są wcale fikcyjne, już bardzie UoP nazwałbym fikcją, bo nie ma żadnych korzyści z tej formy współpracy.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
#gospodarka #pis #nowywal #polskiwal #pracbaza

Tak tylko przypominam, że dzięki inflacji konieczne będą podwyżki wynagrodzeń, żebyście nie zbiednieli. Jest tylko jeden haczyk - podwyżka z 11 tysięcy na np. 12 tysięcy sprawi, że będziecie zarabiać mniej, bo tracicie (przy przekroczeniu choćby o złotówkę limitu) ulgę dla "klasy średniej". Więc totalnie się nie opłaca dawać takiej podwyżki. Pracodawca musi od razu podbić wynagrodzenie o 2500, może 3 tysiące by zrównoważyć Wał i inflację. A budżet na wynagrodzenia nie jest z gumy, więc mniej zarabiający i "mniej kluczowi" mogą się pożegnać z podwyżkami, co oznacza spadek dochodów o te 8-10% w skali roku.
Do tego ktoś, kto ma obecnie te 9000 brutto i będzie otrzymywał podwyżki utrzymujące jedynie jego status quo dzięki inflacji za jakieś 2, może 3 lata trafia na "barierę Polskiego Wału" i jak myślicie, jaka jest szansa, że dostanie podwyżkę o 2500, by tę barierę pokonać?

Dolna barieru Wału, to jest maksimum i póki inflacja nie sprawi, że naprawdę te 2500 podwyżki stanie się niezbędne, to na nic więcej nie można liczyć.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ziemniak_z_piwnicy: A gdzie pracujesz? W sensie jaka część Polski? I jaka branża? Bo znam paru inżynierów i dla nich to abstrakcją nie jest, więc na bank da się coś więcej ugrać - na mój gust, to od 10k brutto dzielą cię zmiana pracy i odrobina inflacji.
  • Odpowiedz