The Microphones - The Gleam Pt. 2; napisałem kiedyś sporo o tym albumie, od tego czasu pokochałem go jeszcze bardziej, jedna z najbardziej emocjonalnych płyt kiedykolwiek; #muzyka #noiserock #psychodelicfolk #avantfolk #folk #piosenkioumieraniuimilosci
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
Ewa Braun - Samochodem i domem zajęła się policja
Szkoda, że się rozpadli.
#noiserock #muzyka
#kolejnylosowytag
Szkoda, że się rozpadli.
#noiserock #muzyka
#kolejnylosowytag
- 2
Helmet - Bad News
#muzykawolfika #muzyka #alternativemetal #posthardcore #noiserock #helmet #pagehamilton
Dziś premiera nowej płyty "Dead To The World", kultowej kapeli Helmet. Page Hamilton atakuje riffami od samiusieńkego początku. Jest jak zawsze gęsto, melodyjnie i rytmicznie! :) Sasasaa!
#muzykawolfika #muzyka #alternativemetal #posthardcore #noiserock #helmet #pagehamilton
Dziś premiera nowej płyty "Dead To The World", kultowej kapeli Helmet. Page Hamilton atakuje riffami od samiusieńkego początku. Jest jak zawsze gęsto, melodyjnie i rytmicznie! :) Sasasaa!
@Perdition: Soft Moon zawsze na propsie
@Perdition: Znane, lubiane :) Artysta opowiedział nam też to i owo o swoich utworach: http://musicnow.pl/dzwiekopisy/piosenki-ktore-ratuja-zycie-the-soft-moon/
Chelsea Wolfe - Iron Moon; jedne z lepsiejszych z zeszłego roku, najchętniej to bym cały album wstawił; #muzyka #darkwave #gothicrock #noiserock #doomcostam #piosenkioumieraniuimilosci
- 0
also, moja największa miłość, ale średni reprezentant tego albumu
Wreck and Reference - Powders;
#muzyka #experimentalrock #noiserock #piosenkioumieraniuimilosci
you said what about the time that you said you and I would die, hand in hand, and now it’s time, and now it’s time, and now it’s time, and now it’s time
#muzyka #experimentalrock #noiserock #piosenkioumieraniuimilosci
- 6
#spotifyzlubierzca #odkryjwtymtygodniu #muzyka #rock #noiserock
Subskrybuj tag #spotifyzlubierzca aby być na bieżąco z moimi wrzutami!
Subskrybuj tag #spotifyzlubierzca aby być na bieżąco z moimi wrzutami!
#spotifyzlubierzca #odkryjwtymtygodniu #muzyka #rock #noiserock
Subskrybuj tag #spotifyzlubierzca aby być na bieżąco z moimi wrzutami!
Subskrybuj tag #spotifyzlubierzca aby być na bieżąco z moimi wrzutami!
#muzyka #schowacsiewlesieiumrzectamsluchajacmuzyki
Dobra, jak zawsze zabieram się za to jak za wszystko (nie żebym nie zamknął zakładki i nie usunął tekstu gotowego w 1/2 ehh), ale będę się tłumaczył prokrastynacją i co mi zrobicie xD. Nie wiem do końca jeszcze jaką to wszystko będzie miało formę, raczej będzie to po prostu luźne opowiadanie o moich ulubionych albumach, więc nie bierzcie tego jako jakieś recenzję czy coś, bo to na pewno tym nie będzie można nazwać. Nie będzie też żadnych ciekawostek czy innych rzeczy, chociaż pewnie to zdobyłoby więcej czytelników, ale prawda jest taka że nie o to mi chodzi, chce spróbować przekazać jakie emocje wzbudza we mnie słuchanie tych płyt (ale tak na wstępie ostrzegam - ja słabo piszę ogólnie, więc to może być raczej średnia lektura, w razie czego ostrzegałem xD)
Dzisiaj chciałem napisać o albumie który jest poniekąd inspiracją do ambitnej nazwy mojego tagu - The Glow Pt. 2, jak mówiłem, nie będę się rozpisywał o samym albumie za bardzo, jeżeli ktoś chce się więcej dowiedzieć to zapraszam tutaj , ale najbardziej to zachęcałbym po prostu do przesłuchania, na początku może nie przypaść do gustu, ale trzeba mu dać szanse, jeżeli lubicie smutne albumy z naturą w tle to lepiej trafić nie mogliście. Ogólnie moja historia z tym albumem nie była jakaś specjalna, usłyszałem go pierwszy raz ze 4 lata temu i raczej przypadł mi do gustu, na tyle żeby przesłuchać drugi raz, i trzeci i czwarty, i tak urósł z "całkiem fajnego albumu" do "jednego z ulubionych albumów, potencjał do użycia przy wyjeździe w Bieszczady - bardzo wysoki". Urzekły mnie po prostu różnorodność tego albumu, jak płynnie potrafi on przechodzić z akustycznych folkowych piosenek do noise rockowych kawałków, jak pięknie w to wszystko wpleciony jest ambient (i charakterystyczne dźwięki rogów mgielnych, ale o nich później). No i teksty, "The Glow Pt. 2", "Map", "I Felt Your Shape" no i wmieszane gdzieś w ścianę dźwięków genialne "The Moon" wszystko jest po prostu praktycznie genialne i bez zarzutu. Najważniejsze jest jednak to jak łączą się na tym albumie dwa motywy: motyw natury i motyw ludzkich emocji.
Lubię
Dobra, jak zawsze zabieram się za to jak za wszystko (nie żebym nie zamknął zakładki i nie usunął tekstu gotowego w 1/2 ehh), ale będę się tłumaczył prokrastynacją i co mi zrobicie xD. Nie wiem do końca jeszcze jaką to wszystko będzie miało formę, raczej będzie to po prostu luźne opowiadanie o moich ulubionych albumach, więc nie bierzcie tego jako jakieś recenzję czy coś, bo to na pewno tym nie będzie można nazwać. Nie będzie też żadnych ciekawostek czy innych rzeczy, chociaż pewnie to zdobyłoby więcej czytelników, ale prawda jest taka że nie o to mi chodzi, chce spróbować przekazać jakie emocje wzbudza we mnie słuchanie tych płyt (ale tak na wstępie ostrzegam - ja słabo piszę ogólnie, więc to może być raczej średnia lektura, w razie czego ostrzegałem xD)
Dzisiaj chciałem napisać o albumie który jest poniekąd inspiracją do ambitnej nazwy mojego tagu - The Glow Pt. 2, jak mówiłem, nie będę się rozpisywał o samym albumie za bardzo, jeżeli ktoś chce się więcej dowiedzieć to zapraszam tutaj , ale najbardziej to zachęcałbym po prostu do przesłuchania, na początku może nie przypaść do gustu, ale trzeba mu dać szanse, jeżeli lubicie smutne albumy z naturą w tle to lepiej trafić nie mogliście. Ogólnie moja historia z tym albumem nie była jakaś specjalna, usłyszałem go pierwszy raz ze 4 lata temu i raczej przypadł mi do gustu, na tyle żeby przesłuchać drugi raz, i trzeci i czwarty, i tak urósł z "całkiem fajnego albumu" do "jednego z ulubionych albumów, potencjał do użycia przy wyjeździe w Bieszczady - bardzo wysoki". Urzekły mnie po prostu różnorodność tego albumu, jak płynnie potrafi on przechodzić z akustycznych folkowych piosenek do noise rockowych kawałków, jak pięknie w to wszystko wpleciony jest ambient (i charakterystyczne dźwięki rogów mgielnych, ale o nich później). No i teksty, "The Glow Pt. 2", "Map", "I Felt Your Shape" no i wmieszane gdzieś w ścianę dźwięków genialne "The Moon" wszystko jest po prostu praktycznie genialne i bez zarzutu. Najważniejsze jest jednak to jak łączą się na tym albumie dwa motywy: motyw natury i motyw ludzkich emocji.
Lubię
- 1
- 2
- 4
> Feel like I'm dying inside
I feel so shallow inside
I feel so empty inside
Why am I alive?
The Soft Moon - Feel
- 2
- 6
#narkotykizawszespoko #mdma #noiserock #rock
Pamiętam jak jeszcze słuchałem tekstu tej piosenki nie znając działania Panny Molly( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pamiętam jak jeszcze słuchałem tekstu tej piosenki nie znając działania Panny Molly( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
- 0
@LinkOfWhite: zespół dwuosobowy warto dodać.
- 3
Całość playlisty tu: https://www.youtube.com/playlist?list=PLSPzJSk4GpJgISolMbwMr2AiLlDAhNAaH
A poniżej szczegóły dzisiejszych wyróżnień: