@Franek666: ja pamiętam jak dziś, jak ta gra się pojawiła u mnie na komputerze. Jakiś wirus zaatakował nam komputer i nie włączał się system, więc musieliśmy iść do blokowego speca od takich spraw (bo brat był frajerem i mimo wieku 16 lat nie potrafił zrobić formata, no #!$%@?). Zainstalował nam nowy system i przy okazji Neverhooda, ale to chyba była za trudna gra dla mnie (10 lat miałem). Ta rodzina szła
@martymcfly9 Doskonala gra!! Dalej mam gdzies zeszyt z pozapisywanymi rozwiazaniami do najtrudniejszych zagadek :D Hehe i jest to jedyna gra ktorej bym nie przeszedl bez pomocy mamy ;p o ile dobrze pamietam to ona rozpykala zadanie z zagraniem jakiejs melodyjki i kilka innych trudniejszych. Niekonczacy sie korytarz z karta i oknem tez byl dobry;) pamietam ze sobie obiecywalem ze kiedys przeczytam to wszystko co bylo na scianach ;p Dzieki za przypomnienie!