@Borealny: Przepraszam, zapomniałem CI odpowiedzieć. Dziadek mi opowiadał, rodzice pochodzą z tych stron więc znam nieco historii od dziadków. O tym że dawnym PGRze był pałac Królowej Bony a w czasie wojny mieścił się tam obóz pracy, a teraz nie ma kamienia na kamieniu prawie. O tym jak po wojnie zabijano niektórych kolaborantów etc. Natomiast w tym miejscu mówią że byli pochowani ludzie z okolicznych wsi którzy zmarli na cholerę. Do
  • Odpowiedz
Mirki wybaczcie ścianę tekstu, ale muszę się z wami podzielić historiami mojego domu.

Mirki, opowiem wam historię o moim domu i to co się w nim dzieje, a dzieją się różne cuda, otóż mój dom jest nawiedzony przez moją babcię, która była strasznie do niego przywiązana. Jest to duży dom położony na peryferiach miasta. Wszystko zaczęło się po śmierci mojej babci to były lata 80 mnie jeszcze wtedy na świecie nie było
  • 2
@Sandrinia nie mam pojęcia i nie za bardzo w to wnikam.

Rok temu siedziałem tam dwa tygodnie na kwarantannie i był całkowity spokój i czasem wpadam na weekend w sezonie letnim i nic się nie dzieje.

Czasem się zastanawiam czy to wyobraźnia działała czy serio jest coś na rzeczy
  • Odpowiedz
#gry #nawiedzonydom #kostek

może ktoś pamięta, kiedyś, może 10 lat temu, była taka gra:

- 'akcja' działa się w nawiedzonym domu

- była to gra z gatunku point and click

- pomocnikiem gracza była postać Kostka (taki szkielecik, z tego co pamietam)

- szukało się w niej ingrediencji (wtedy poznałem to słowo więc zapamiętałem :D) do różnych rzeczy np. wywaru

- wydaje mi się, że to jest dom z tej gry: http://www.tapeta-straszny-halloween-dom-1.na-pulpit.com/zdjecia/straszny-halloween-dom-1.jpeg
  • Odpowiedz