Niemiecka gazeta na głównej stronie ilustruje artykuł o walce z "prawicowym ekstremizmem", jednym z celów niemieckiej prezydencji w UE, zdjęciem z polskimi flagami i znakiem Polski Walczącej. W treści artykułu nie ma za to ani jednej wzmianki o naszym kraju.

Przed krakowskim sądem, gdzie toczy się sprawa przeciwko niemieckiej telewizji ZDF za treści szkalujące Armię Krajową w serialu „Nasze matki, nasi ojcowie”, stanie we wtorek najważniejszy świadek. To Nico Hofmann, producent serialu.

Dwóch świadków z Niemiec będzie zeznawać przed krakowskim Sądem Okręgowym w sprawie przeciwko telewizji ZDF i wytwórni filmowej UFA Fiction, którzy wyprodukowali i wyemitowali serial „Nasze matki, nasi ojcowie”. Pozwali ich ponad 90-letni weteran Armii Krajowej kpt. Zbigniew Radłowski

Analiza antypolskiego serialu "Nasze matki, nasi ojcowie" jest tematem tylko dla historyków, ale Jedwabnego już badać nie można...

BBC wyświetla antysemicki paszkwil

Stowarzyszenie Patria Nostra chce wiedzieć ile Telewizja Polska zapłaciła za emisję niemieckiego serialu Nasze matki, nasi ojcowie” – donosi...

Tego Niemcy chyba się nie spodziewali. Dziennik "New York Times" zniszczył swoją krytyką serial "Nasze matki, nasi ojcowie". Napisał o nim to, co od początku twierdził nasz portal, że to zwykła propagandówka, której jednym z zadań było obrażenie Polaków i ich historii.

Dzięki RTÉ Television Brings , Irlandczycy będą mogli się dowiedzieć czegoś więcej o tych +100 tyś. Polaków i kilku tyś. Niemców mieszkających na zielonej wyspie.

Miniserial, który wywołał ogromne kontrowersje w naszym kraju został własnie nominowany do Niemieckich Nagród Telewizyjnych. Produkcję telewizji ZDF wyróżniono w kategorii "najlepszy miniserial". A to wcale nie koniec gratyfikacji serialu.

W ciągu pięciu miesięcy działania PKWN aresztowano więcej oficerów AK niż udało się to Niemcom podczas pięciu lat okupacji. W „ludowych” więzieniach akowcy dzielili cele z niemieckimi zbrodniarzami wojennymi. Chciano w ten sposób poniżyć żołnierzy AK...

TVP czyni starania, aby „Czas honoru” obejrzeli niemieccy widzowie.

Niemiecka telewizja pokazała Polaków znowu jako „podludzi”, a my? Mam tutaj na myśli władze telewizji i władze państwa polskiego, udajemy, że nic się nie stało! Przed telewizorami zasiadło kilka milionów ludzi i obejrzało ten kłamliwy, szkalujący AK i Polaków obraz.