"Idiota skończony" skończony ;)
Przyzwoity, ale nierówny zbiór opowiadań. Na plus duży przekrój gatunków, od klasycznego fantasy, przez m.in. space operę i post-apo po wątki historii alternatywnej. Na minus: niektóre opowiadania dość przeciętne.
Autorzy raczej znani, Gołkowski coraz bardziej się wyrabia, Komuda daje radę. Zaskoczył mnie Biedrzycki, dobry jakby nie on (książki męczyłem, a jego opowiadanie z antologii b. mi się podobało).
Tl;dr:
Przyzwoity, ale nierówny zbiór opowiadań. Na plus duży przekrój gatunków, od klasycznego fantasy, przez m.in. space operę i post-apo po wątki historii alternatywnej. Na minus: niektóre opowiadania dość przeciętne.
Autorzy raczej znani, Gołkowski coraz bardziej się wyrabia, Komuda daje radę. Zaskoczył mnie Biedrzycki, dobry jakby nie on (książki męczyłem, a jego opowiadanie z antologii b. mi się podobało).
Tl;dr:
Postacie mało oryginalne, mało militarki (w sumie w całej książce mamy podane 4 modele broni, poza tym same "karabiny" i "pistolety"), nie do końca logiczna fabuła (gość ranny w brzuch biega po całej zonie z powodu karabinu, który można kupić w każdym sklepie z karabinami, wtf? ( ͡° ʖ̯ ͡°) ). Najciekawszy IMO wątek, czyli tytułowe bagno, nie został pomimo potencjału rozwinięty. Mimo