Większy, lepszy, szybszy, mocniejszy i bezpieczniejszy. Startuje już 19 stycznia.

Kim Dotcom postanowił pochwalić się swoim nowym "dzieckiem", czyli serwisem MEGA. W tym celu opublikował na Twitterze kilka zrzutów ekranowych przedstawiających usługę.

Nie od dziś wiadomo, że tzw. piraci wydają więcej niż inni na legalne nagrania i filmy. Ale fakt, że zamknięcie Megauploadu miało negatywny wpływ na przychody ze sprzedanych biletów kinowych, jest już pewnym zaskoczeniem.

Wygląda na to że sprawa ma inne przesłanki niż te wciskane nam przez chciwe korporacje.

Sprawa Megaupload nie może być obojętna dla Białego Domu skoro sam prezydent USA Barack Obama rozmawiał na ten temat z Premierem Nowej Zelandii. W odpowiedzi na to założyciel Megaupload proponuje Stanom Zjednoczonym... pomoc.

Okazuje się jednak, że DotCom może mieć znacznie więcej problemów z realizacją swojego marzenia, niż mogłoby się to do tej pory wydawać.

Cały kraj otrzyma dostęp do darmowego internetu - zapewnia twórca Megaupload. To rewolucja większa niż serwis do dzielenia się plikami?

W temacie nowego Megauploadu dzieje się ostatnio bardzo wiele.

Rozproszona infrastruktura i szyfrowanie treści mają zapewnić, że nowa wersja Megaupload będzie odporna na gwałcenie danych użytkowników przez władze - uważa Kim Dotcom, założyciel Megaupload. Mimo oczekiwania na ekstradycję do USA wciąż planuje on reaktywację usługi do przechowywania plików.

Bardzo prosto - podskoczył mu ping do Modern Warfare 3 z 30ms do 180ms - co sprawiło, że zainteresował sie tym przez jakie serwery idzie jego ruch i odkrył, że jest szpiegowany.

Tak dla przypomnienia, Megabox to serwis który pozwala na dystrybucje muzyki w zupełnie inny sposób niż to miało dotychczas, tj. z pominięciem wielkich koncernów Muzycznych, dzięki temu, artyści mogą zostać niezależni, a ich fani mogą się cieszyć niższymi cenami (nie jest naliczany żaden "tantiem")

Nie tylko "atak" na posiadłość był nielegalny, Kim Dotcom był też nielegalnie szpiegowany wewnątrz Nowej Zelandii przez służby którym zakazywała tego ustawa! Dodatkowo dowody zostały wywiezione z kraju bez zgody...

Kod już prawie w 100% napisany, serwery zamówione, inwestorzy gotowi do wsparcia. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Organizacja MPAA chce aby serwis Hotfile został zamknięty możliwie jak najszybciej i bez zbędnych ceregieli. I to jeszcze przed postawieniem komukolwiek zarzutów. Trudno nie zauważyć, że to dokładnie taka sama taktyka, jaką przyjęto przy okazji zamknięcia serwisu MegaUpload