ile razy już coś wygraliście na wykopie, jakieś #rozdajo albo konkurs? ja 3 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

grę Car Mechanic od @PlayWay
jakiegoś skina do csgo
i MP3 creative zen za 2 czy 3 miejsce w oficjalnym konkursie #maxlegenda z 3 lata temu.

mp3 przestało działać po paru dniach. Nie wyrzuciłem tej mp3 bo myślę sobie - może zacznie działać, gwarancji czy paragonu też nie było. Wyobraźcie sobie
No to mp3 z #maxlegenda w końcu przyszło :)

Dzięki wykop, dzięki pepsi. Ale przede wszystkim chciałem podziękować wszystkim osobom dającym na mirko dobre coolstory w czasie trwania konkursu, którzy nie otagowali swoich wpisów tagiem konkursowym. Dedykuję Wam tę wygraną, jakbyście tagowali, to bym zajął chyba z 30 miejsce ;)

#tylewygrac ##!$%@?

źródło: comment_DUfl4mCaQOBw406D29gvsCrgRTaaSYn7.jpg
Daj już plusa bo tekst jest długi

Posiadam. Wróć. Moja żona posiada kota, rasy kotka, rasy czarnej, rasy ze schroniska, rasy małe kocię. Guzik by mnie to obchodziło gdyby nie fakt, że jest małe, że chodzi to to bez przerwy za mną i trzeszczy - a to na ręce, a to żreć, a to trzeszczy dla samego trzeszczenia, zupełnie jak jej pani. Generalnie pogłaskać mogę, kopnąć jakąś rzecz, która leży na ziemi
Przypomniało mi się jedno #primaaprilis kilka ładnych lat temu jak wkręciła mnie #policja

Był piękny słoneczny dzień a mnie ze znajomym spisywała standardowo policja. Gadka szmatka co robimy itd, i przyszło do sprawdzania numeru IMEI telefonu, koleś wklepał do swojego drugi spisał, ja wklepałem do swojego podaje telefon jeden spisuje i zaczyna gadać z drugim tak półszeptem co mają robić.

Panie Dawidzie telefon kradziony jedziemy na komisariat.


JA wielkie WTF zaczynam się
Macie z rana na #dziendobry małe #coolstory No to kwiecień zaczynam idealnie... właśnie wracam ze szpitala po małym wypadku :) dzięki pijanej kobiecie, która uderzyła we mnie odbiłam samochodem i skończyło się tak jak na obrazku niżej :) co tam to tylko dwie ręce w gipsie, zawsze mogło być gorzej :D przy okazji małe #pokazmorde i myślę, że pod #maxlegenda też może być :)

źródło: comment_oYuqZocbGDhverY6lCRswwKiP0yGEceH.jpg
Mój kolega kiedyś miał dłuższy przystanek na dworcu głównym w Poznaniu. Była tam kiedyś restauracja/bar Avanti. Wszedł sobie, stanął w kolejce i po półgodzinnym czekaniu dostał się do kasy. Wybrał różne frykasy, w stylu zupy ogórkowej, pierogów leniwych, kubka kefiru oraz kawy plujki. Zabrał talerz z zupą, zaniósł na stół (taki, przy którym je się stojąc), pod stół wsunął torbę podróżną i wrócił po pozostałe składniki swojego zamówienia. Podchodzi do stołu, a
Lokal opuścił bardzo szybko, ale jeszcze tuż przed drzwiami słyszał mamrotanie niezadowolonego studenta, być może z Mali


@Glover: Do czego to doszło żebyśmy we własnym kraju obawiali się obcych.
Kruca fuks znowu zapomniałem, że nie jestem na mirko xD

Wloke się z zawrotną prędkością 10 kilometrów na godzinę na równi z autobusem - te słynne krakowskie korki. Nagle przejeżdżamy obaj przez pasy. JAK TU PARĘ METRÓW DALEJ NIE WYŁANIA SIĘ POLICMAN macha do mnie i halt. Moja mina tylko mówi wtf milicjo ty szalona mam pasy and everything xD

Spuszczam szybę a pan

dzień dobry starszy sztabowy aspirant Mahajło czy kierowca