688 + 1 = 689

Tytuł: Dom stu szeptów
Autor: Graham Masterton
Gatunek: horror
Ocena: ★★★★
ISBN: 9788382155778
Tłumacz: Izabela Matuszewska
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 352
W dużym skrócie: Ginie średnio lubiana głowa rodziny, reszta zjeżdża się do jego posiadłości na jakiejś wiosze, na odczytanie testamentu. Niestety w pewnym momencie zaginął w pięcioletni wnuk zmarłego, a cała familia próbuje go znaleźć, angażując w to policję i
bartol_wwa - 688 + 1 = 689

Tytuł: Dom stu szeptów
Autor: Graham Masterton
Gatunek: h...

źródło: 918597-352x500

Pobierz
Z drugiej strony, sam nie wiem, czy Masterton zaliczył aż taki zjazd jakościowy, czy za tłumaczenie tej książki wziął się któryś z moderatorów wykopu, ale czytało się to naprawdę topornie


@bartol_wwa: Pewnie to drugie, Mastertona ogółem czyta się leciutko w oryginale, ale czasem jak wezmę polskie wydania to tylko klnę pod nosem. Nie jest to literatura wysokich lotów, więc pewnie biorą z łapanki...
  • Odpowiedz
Czytam sobie horrory bo czemu by nie. I mam pytanie. Przeczytałem dwie pierwsze części Maintou Mastertona, zaczynam trzecią "Duch zaglady" i jest zgrzyt. To jakby ktoś inny pisał. Jakaś pani słyszy odgłosy a autor opisuje na dwa akapity co na stole leży. To się dalej poprawia czy odpuścić?
#czytajzwykopem #horror #masterton
@kinson: Horrory tej klasy są specyficzne. Operują bardziej na lore - wampiry, naziści, duchy, demony itd - będąc de facto kryptokryminałami lub przygodówkami. Spora część jest też zwyczajnie pornograficzna, częste jest gore. Niektóre są mocno pastiszowe.

To albo się lubi, albo nie - karykaturalność jest ich cechą. I tak, bywają zwyczajnie nudne. Bardzo często. W ogóle są nierówne. Weźmy takiego Sabata - pierwsze dwa tomy czysty fun, ostatnie dwa zdziadziałe i
  • Odpowiedz
Ej jak się nazywało opowiadanie Grahama Mastertona, które było o parze, która miała świra na swoim punkcie, najpierw zlizywali z siebie pot, potem zjedli kota, który im zdechł, a na koniec kobieta ubrała się w skórę zmarłego partnera xD
Ostro #!$%@? to było i na pewno było w którymś zbiorze opowiadań.

#ksiazki #horror #masterton
  • 1
@yoreciv no zwłaszcza te opowiadania miał mocarne, kupa lat minęła od czasów jak go czytałem, a do tej pory tkwią mi w głowie opisy rozbijania jądra młotkiem czy wsadzania w członka jakiegoś żuka, żeby wzmocnić odczucia xDD
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@GraveDigger: A tak btw. Jak tam twoje gadzinki? I jak się Marlena czuje po zmianie płc? ;)

Bo Azazel to wcina szczurki takie po 8 gram aż miło ;) I przez to rośnie jak szalony :)
  • Odpowiedz
@Epoche: Człowieka, który wydał ponad 100 książek i jest znany na całym świecie. I nie życie niewolnicze tylko przysługa.;)

Ale czego ja wymagam, skoro z tego co widzę wolisz hejcić na wykopku, a nie czytać książki.. Eh, te internety.;]
  • Odpowiedz