Węgierki, Mircy, od jakiegoś czasu doskwierał mi brak miejsca w internecie, w którym mógłbym poszukiwać świadka bądź nagrania jakiegoś zdarzenia (porysowanie samochodu, wymuszenie pierwszeństwa, kradzieże itp) i zaoferować nagrodę.

Choć jest to temat wrażliwy i dla każdego równie istotny jak uczucia religijne, warto poznać opinię obiektywną na ten temat popartą w przeciwieństwie do artykułów prasowych badaniami naukowymi. Gimby nawet niech nie wchodzą bo to ma kilkanaście stron i mało obrazków.

Jan Zakrzewski od kwietna przeżywa koszmar. Nie może spać, nie może jeść i nie może pracować. Wszystko przez urzędniczą pomyłkę. Urzędnicy wydali dowód osobisty na jego dane innej osobie o tym samym imieniu i nazwisku