Sporo muzyki w życiu przeżyłem. Od klasyki z lat #60s po klasyki z #80s
Do dzisiaj kocham #60s a nawet #70s o #80s nie wspominając, bo dla mnie #80s to najlepsze lata muzyki.
#90s też lubię, bo w sumie ten czas ukształtował cały mój muzyczny tobołek.
Jednak gdybym miał wybrać jedną, jedyną płytę którą molestowałem w swoim odtwarzaczu, to by była płyta #linkinpark
Pozdrawiam i życzę miłej nocy :)
Pshemeck - Sporo muzyki w życiu przeżyłem. Od klasyki z lat #60s po klasyki z #80s
D...
  • 178
@Springfield kolego, wyjmij kij z dupska i zdejmij fedorę przynajmniej w domu xD
Muzyka to nie wyrób rzemieślniczy, jedną z dość ważnych jej warstw są emocje.
Jeśli w OPie Hybrid Theory budzi wielki sentyment do dziś to fajnie, że ma z tą płytą takie wspomnienia. Nic to jednak nie świadczy o jego guście muzycznym ogólnie xD