Mircy, co jak co, ale klimatu grze L.A. Noire nie można odmówić. Moim zdaniem lata 40te odwzorowane lepiej niż w #mafia2. I do tego ta muzyka.

fabularnie też daje radę, bywały sprawy,nad którymi się trochę zastanawiałem

A cytując klasyka: "grafika lepsza niż w San Andreas"

#gry #rockstar #lanoire #lata40 #klocuch
p.....2 - Mircy, co jak co, ale klimatu grze L.A. Noire nie można odmówić. Moim zdani...

źródło: comment_7d7K3kkWgTpSQrvt5o7BxclOK9wXNy75.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@mnik1: rzeczywiście, później czas akcji się zmienia. co nie zmienia faktu, że bardziej pasuje mi klimat L.A. Może dlatego, że zawsze lubiłem być "tym dobrym"
  • Odpowiedz
@praetorian852: Ale że taki cięższy klimat czy lata 40, czy gameplay? Bardziej dorosła tematyka, to GTA IV i TLAD mają taki właśnie "cięższy klimat", niż reszta z tej serii. A zagadki to Testament Sherloka Holmesa, Murdered: Soul Suspect. Lata 40. to Ojciec Chrzestny mi na myśl przychodzi, 2 części chyba są.
  • Odpowiedz
@korynt: Tego nie oczekiwałem, gdybym chciał, żeby ktoś mi schlebiał to chwaliłbym się tym w nieco innych kręgach niż "elicie internetu". Po prostu uznałem, że komuś innemu może się spodobać i choćby to była jedna osoba, warto znosić hejt ;)
  • Odpowiedz