@majkelr: tak ale robi się tego mało i raczej rzadko. Craft ładnie brzmi ale teraz jest to dochodowy biznes. BrewDog to moloch i sieciówka. Puby pozbawione atmosfery nastawione na zysk. Dead Pony za prawie 5GBP to jednak troche dużo. W tradycyjnych angielskich pubach ciężko znaleźć tak drogie piwa, a uwierz mi że angole naprawde wiedzą jak robić nisko alkoholowe, smaczne piwa. Mam swój ,,local" w Kentish Town, z duzą rotacją, przychodze
@majkelr: Owszem. Bardziej uderzam w piwną elite typu jepiwka i tak dalej która niby jest taka pro a chamsko dyskryminuje tradycyjne piwa z długą historia. Dla nich RIS musi być z USA z listy top100 ratebeer albo inny lambik za 100 euro, jak tego nie pijesz to jesteś ciota i #!$%@?, a piwo to nie tylko wyszukane style, rozmowy o goryczce i panele sensoryczne. Piwo to ludzie, to atmosfera, to rozmowy
@lolikon: Taka odpowiedź od Kopyry, w komentarzach na yt:

Pieczenie to ogół czynności wykonywanych np. przy produkcji chleba. Czy wobec tego powiesz, że chleb piecze się przez wiele godzin, bo np. trzeba zrobić ciasto, ono musi wyrosnąć itd?
@JanuszKek: Ja rozumiem, że leżakowane sto lat czy wymrażane nie będą za 12zł.

Ale jeśli browar ustala sobie cenę 50zł, a ten krzyczy że to #!$%@? banda kretynów, bo za takie piwo to dwieście trzeba wołać xD
Niech sobie warzy w piwnicy i sprzedaje po 2000 butelkę.

@jedzczarnekoty: posypał, a dzisiaj znowu hehe rzarty ze jak nie zaplacili to nie powinien chwalić xD
albo łyka bajty z internetu jak grażynki
żeby "jakiś cwaniak" (spekulant?) nie kupił za 25 zł


@noffi: No a tak nie jest? A jak było z tym Imperium Prunum? Mój kumpel kupił 2 butelki po 60zł sztuka i mógłby je spokojnie odsprzedać za 150.
A jest dokładnie tak jak Kopyra opisał. Za 25 zł to motłoch dostanie 100 sztuk każdego z nich max, bo reszta zaginie w akcji.

Poza tym o co was tak dupa boli? O to,