tytuł: **Cobra Kai (Cobra Kai)
liczba odc.: 40 (10/sezon)
czas trwania odc.: ~28 min
sezony: 4
gatunek: Komediodramat, Sztuki walki, Młodzieżowy
kraj produkcji: USA
platforma: YouTube Premium, Netflix
data premiery: 02.05.2018
#serialezkr

Wpis nie zawiera spoilerów**

Cobra Kai jest serialem, który gdzieś tam od początku, kiedy było o nim głośno, w pewien sposób wzbudził moje zainteresowanie, ale nieznajomość filmów z serii Karate Kid powstrzymywała mnie przed obejrzeniem tego serialu i
KingRagnar - tytuł: **Cobra Kai (Cobra Kai) 
liczba odc.: 40 (10/sezon) 
czas trwan...

źródło: comment_1647203119uWzKhvjEA9QsQaLGYnj5zN.jpg

Pobierz
【 Wpis nr 351 】

Dziś w cyklu # zlotaeravhs będzie film z jej końca, sławna i kultowa klasyka Petera Weir'a...

" Truman Show " (1998)

Truman Burbank (Jim Carrey) jest agentem ubezpieczeniowym po trzydziestce, który u boku ukochanej żony Meryl wiedzie spokojne i szczęśliwe życie w nadmorskiej miejscowości Seahaven. Mężczyzna od dzieciństwa ma wrażenie, że jest śledzony. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że jest bohaterem nadawanego 24 godziny na dobę reality
Montago - 【 Wpis nr 351 】 

Dziś w cyklu # zlotaeravhs będzie film z jej końca, sła...

źródło: comment_1610899843DWkw3BxqUZq8vWv0495Sqp.jpg

Pobierz
Witam Was kochani. Wczoraj wieczorem miałem wielką ochotę obejrzeć film, który wgniecie mnie w fotel. Z początku myślałem by poszperać na CDA i nadgonić kilka z wysokobudżetowych widowisk ostatnich lat, zwłaszcza tych od Mavela: Avengers: Wojna bez granic (2018), oraz Avengers: Koniec gry (2019) od braci Russo, jednak zamiast tego odpaliłem po latach na DVD kultową ekranizację powieści Winstona Grooma samym tytułem - Forrest Gump (1994), wyreżyserowaną przez twórcę mojej
CulturalEnrichmentIsNotNice - Witam Was kochani. Wczoraj wieczorem miałem wielką ocho...

źródło: comment_15883360481z9vYLdTtIbnIKF3bysKT6.jpg

Pobierz
#sepecharecenzuje Nadzwyczajni

Filmy od twórców Nietykalnych – dla mnie najlepszego filmu dekady – biorę w ciemno i z pełnym zaufaniem, jak lekarstwa od Matuli. Tym razem Nakache i Toledano opowiadają o dwójce kolesi, którzy prowadzą organizacje non-profit wspierające dzieci z różnymi odmianami autyzmu.

+historia oparta na faktach, ale opowiedziana w ciepły, acz niepozbawiony pewnej dosadności sposób. Na pewno nie jest to kolejny cukierkowy film w stylu amerykańskim.
+Vincent Cassel w bardzo ludzkiej
Sepecha - #sepecharecenzuje Nadzwyczajni

Filmy od twórców Nietykalnych – dla mnie ...

źródło: comment_PsJFG51qyHuYBguof59ZNb9Rq1HUj2V5.jpg

Pobierz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Sepecha: Nie rozumiem fenomenu Nietykalnych (ale jestem akurat człowiekiem bez serca, bo "Zanim się pojawiłeś" też mną nie wstrząsnął). Ok, świeża historia, film dobry technicznie, ale żeby najlepszy dekady?
  • Odpowiedz
@cynical_motherfucker: Jeżu, gdzie?! Daj mnie te tytuły, jeszcze dzisiaj do nich usiądę! Ale poważnie - no właśnie, dla mnie jest feel good movie, prosta historia o prawdziwej przyjaźni, ale jednocześnie tak zwyczajnie ludzka i niewiarygodnie ciepła, plus idealny dobór aktorów do głównych ról i jeden z najpiękniejszych soundtracków. Einaudi kupił mnie całkowicie. Ale nie tylko. Scena z paralotnią, jak i same intro na swój sposób mnie hipnotyzują. Może to po prostu
  • Odpowiedz
(Wpis nr 285)
Dziś w cyklu "Filmy ze Złotej Ery VHS" obraz Tima Burtona, więc nie dziwne, że będzie coś niezwykłego... Oto młodzi Johnny Deep i Winona Ryder w zapadającym serce komediodramacie fantasy...

"Edward Nożycoręki" (Edward Scissorhands, 1990)

Peg Boggs, akwizytorka firmy AVON odwiedziła wszystkie klientki we własnym miasteczku. Nic nie udało się jej sprzedać, więc postanawia udać się do opustoszałego zamczyska na wzgórzu. Odnalazła w nim samotnego chłopca o imieniu
Montago - (Wpis nr 285)
Dziś w cyklu "Filmy ze Złotej Ery VHS" obraz Tima Burtona, w...

źródło: comment_oDrjb93zcuXMQdFK8ZT78AkU8XYB2ey9.jpg

Pobierz
@W_k_u: Brak humoru, dialogi płytkie, wtrącanie pseudomądrych słówek, żeby było poważniej, a jest tylko bardziej groteskowo. Słaba kreacja bohaterów. Tak, można powiedzieć, że "byli przedstawieni w poprzednich częściach", to czemu nie mogą być jakoś wyjątkowi też w tym filmie, mimo natłoku postaci. Mam wrażenie, że cały boxoffice poszedł na efekty. Gdyby te postaci nie miały tylko supermocy, to tak, są tekturowe. Jak politycy. Nie dojdziesz do tego, co i kogo lubią,
  • Odpowiedz
#sepecharecenzuje Truposze nie umierają (2019)

Owszem, ten film jest o zombie, ale NIE TYLKO, do licha ciężkiego. A nawet jeśli wydaje się miejscami nieskładny i nielogiczny, ostatnie sceny podrzucają wyjaśnienie, a całość zyskuje na wydźwięku. Chciałbym tu też wyrazić swoje zdziwienie niewielkim zainteresowaniem i niskimi ocenami. Seans był ciekawym doświadczeniem, trzeba się przyjrzeć temu Jarmuschowi.

+Bill Murray i Adam Driver jako duet gliniarzy, obie postacie skrajnie wyprane z emocji, ospałe, ogląda się
Sepecha - #sepecharecenzuje Truposze nie umierają (2019)

Owszem, ten film jest o zom...

źródło: comment_0ySkK8y8PpUTgRnfbG9056r0LG3E69ze.jpg

Pobierz
@Sepecha klimat nawet spoko, ale walory artystyczne nie ratują tego filmu wcale. Po co taka obsada, jeśli scenariusz im się nie pozwala wcale wykazać. Komedia? No jeśli jakaś osoba się zaśmiała chociaż raz na tym filmie to chyba pierwszy raz ogląda jakąkolwiek komedię (jeśli to można nazwać komedią). A ta metafora społeczeństwa? Niby można to dostrzec, ale jak sobie to bardzo wmówisz, bo jeśli dostrzegasz to w tym filmie to już we
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@KozakCzerwony Fakt, scenariusz prosty, ale szczerze powiedziawszy obserwowanie takiej prozy życia w wykonaniu Murraya i Drivera ucieszyło mnie bardziej, niż gdyby Jarmusch zafundował nam tarantinowskie dialogi z sieczką na koniec. A aktorsko moim zdaniem panowie też pokazali coś nowego, role gościa w śmiertelnym marazmie i "wiedzącego więcej" sceptyka też trzeba umieć zagrać, nie każda dobra rola to ta o skrajnych emocjach. I nie, żebym wył ze śmiechu, ale te wstawki o scenariuszu
  • Odpowiedz
Nareszcie przemogłem się do obejrzenia "Fisher Kinga" Gilliama i nie żałuję. Początkowo film mi się ciągnął, przerywałem i przekładałem jego dokończenie wielokrotnie ale mniej więcej od połowy naprawdę mnie chwycił za serce. No i chyba jedna z najlepszych scen miłosnych jaką widziałem w historii-dowód na to że nawet #przegryw jeśli chce to potrafi. Polecam gorąco mireczki. Ciężko się wkręcić w ten film(jak to u Gilliama, pełno absurdu) ale warto. Polecam.
  • Odpowiedz