Nie nosił czerwonego kaptura z otworami na oczy, jak chcą tego filmowcy. Raczej ubierał się na czarno. Rzadko bywał wielkim mężczyzną, choć bary musiał mieć potężne. Często był nieszczęśliwy, bo pod żadnym względem nie miał łatwego życia. Zawód kata był naprawdę paskudną sprawą.

Na przestrzeni wieków zamienił skórzaną maskę na twarzowy melonik. We Francji był osobą publiczną. W Polsce wiadomo o nim tylko, że do pracy jeździł polonezem, a i to nie jest pewne. Kat.

Rabenstein był obiektem wykonanym w formie murowanej okrągłej lub czworokątnej platformy z wejściem. Jego konstrukcja miała wyeksponować widowisko, jakim była publiczna egzekucja, dla jak największej liczby zgromadzonej gawiedzi, jak i zapewnić bezpieczeństwo kata egzekwującego orzeczony wyrok

Po interwencji burmistrza został odwołany koncert rockowego zespołu Kat i Roman Kostrzewski.

Dziewczyna zbudowała sobie od zera kostium imitujący pancerz spartanki z Halo Reach. Wspaniały efekt końcowy!

Cennik mistrzów tortur i ścięć: tortury za każdy chwyt – 10 groszy, wydalenie z wioski – 20, bicie – 30, męczenie obcęgami – 1 zł, obcięcie ucha – 1 zł, wypalenie znamion – 1 zł, ścięcie - 3 zł, powieszenie – 3 zł, palenie – 4 zł, wplatanie na koło – 4 zł.

Albert Pierrepoint - brytyjski kat, który w swojej karierze przeżył chyba wszystkie możliwe historie (niektóre zakończone już po jego śmierci) - m.in. powiesił ostatnią w królestwie kobietę skazaną na śmierć, powiesił niewinnego człowieka i powiesił własnego kolegę - Jamesa Corbitta.

Zawód kata od zawsze budził, oprócz wszystkich innych uczuć – wielkie zainteresowanie. Kat czyli ten który zajmuje się wykonywaniem wyroków śmierci, okaleczaniem i torturowaniem…

Oprawca który katował mnie w dzieciństwie, dziś co parę dni prześladuje moje myśli.. ciężko jest wymazać tragiczne sceny ze swojego życia.

W Zwiazku Sowieckim nie istniała instytucja kata. Rozkazy rozstrzelania ofiar sowieckiej machiny sądowniczej dostawali najczęściej przypadkowi ludzie – wartownicy, kierowcy, czy strażnicy więzienni. Katem zostawał więc pierwszy lepszy, który miał przy sobie b--ń.Były jednak wyjątki od tej reguły

Dokument KATE TOWNSEND to wstrząsająca kronika tortur w XX wieku. O metodach opowiadają sami kaci i ofiary. Jeden z nich, do złamania swoich ofiar używał muzyki ...

13 marca 1919 roku w gazetach został opublikowany list, rzekomo od Kata. W liście Kat napisał, że ponownie zabije kwadrans po północy 19 marca, ale nie zabije w miejscach, gdzie grupy muzyczne będą grały jazz. W nocy z 18 na 19 marca wszystkie sale taneczne w Nowym Orleanie były wypełnione [...]

23-letni opolanin Piotr K. stanie przed sądem za usiłowanie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Przez kilka godzin dręczył swoją ofiarę, by na końcu oblać ją spirytusem i podpalić. Czyli chyba za dużo naoglądał się filmu "Dług".