Jerzyki uchodzą za prawdziwych owadożerców, w dodatku ich dieta skupia się na gatunkach dla nas niepożądanych, czyli na insektach. Okres gniazdowania jerzyków to maj-czerwiec, kolejny kluczowy termin dźwięcznego zaproszenia to połowa lipca (młode szukają miejsc do zasiedlania w przyszłym roku).

Jerzyki są dla nas zbawieniem, są jak delfiny które śpiąc pływają( jerzyki latają podczas snu) :D Jednak muszą gdzieś składać jaja, a ich populacja maleje. Możemy im pomóc robiąc budkę którą umożliwia im lęgowisko. Wspaniałe zwierzęta <3

Ludzie od dawna podejrzewali, że jerzyki pozostają w powietrzu przez długie okresy czasu, ale nikt nie mógł tego potwierdzić. Szwedzcy badacze zrobili to przez wyposażenie 19 ptaków w lekkie rejestratory i ponowne ich schwytanie w rok lub dwa lata później...

Śpią w locie, rozmnażają się w locie, nie lądują przez 2 lata. Jerzyki - na pierwszy rzut oka podobne do jaskółek to jedne z najbardziej zaskakujących ptaków.

Mają pomóc w ochronie przyjaznych, towarzyskich i miłych dla oka ptaków – mowa o budkach lęgowych dla jerzyków, które zostały umieszczone na ścianie budynku stadionowego w Olecku. Ornitolodzy podkreślają, że o te ptaki warto dbać, bo są cennym elementem przyrody, a grozi im wyginięcie....

Nowe badania pozwalają sądzić, że coś w tym jednak jest: jerzyki alpejskie pozostają nieprzerwanie w powietrzu ponad pół roku, nie odpoczywając nawet po migracji z Europy, gdzie się rozmnażają - do Afryki północnej. Ptaki te opisano w "Nature Communications".

Jerzyki to niewielkie ptaki, o których coraz częściej mówi się jako o ptakach, które zjadają duże ilości komarów. Coraz więcej osób, chce mieć jerzyki w swoim ogrodzie, by te chroniły nas przed uporczywymi atakami komarów.

Dziel­nica, któ­ra nie dość, że le­ży nad Wi­słą, to jesz­cze ma wie­le te­re­nów zie­lo­nych, na brak ma­łych, gry­zą­cych owa­dów latem nie mo­że na­rze­kać. Jej wła­dze po­sta­no­wi­ły więc ścią­gnąć na swój te­ren je­rzy­ki – pta­ki, któ­re ży­wią się głów­nie ko­ma­ra­mi i mesz­ka­mi.

...bo jerzyki wazniejsze sa od ludzi. Opuszczony budynek ma straszyc dalej, co tam zagospodarowanie terenu.

Jeden jerzyk zjada dziennie nawet 400 komarów. Niestety, siedliska tych ptaków są niszczone przez człowieka np. przy ocieplaniu budynków, choć dla ich ochrony nie trzeba wiele.