@Opipramoli_dihydrochloridum: Z Teheranu od razu pocisnąłem do Shirazu lokalnymi liniami, by potem powoli zmierzać w stronę północy. W Teheranie nie byłem ani przez sekundę turystycznie, tylko na przylot i wylot.
Znajomi spali w jakimś hostelu w Teheranie bo mieli wylot dzień później i ponoć średnio było. Ja w Iranie tylko pierwszą noc byłem w hostelu, a tak to Couchsurfing tylko.
  • Odpowiedz