Jako że za oknem pizga,w górach wieje halny i ogólnie nadeszła zima łapcie klasyka:

Kiedy twój Jeep stacza się leniwie z górskiej drogi i uderza w zaspę śnieżną, nie martwisz się w pierwszej chwili o zimno. Pierwsze co przychodzi ci do głowy, to to, że właśnie wygiąłeś sobie zderzak. Druga myśl - zapomniałeś łopaty. Następnie uświadamiasz sobie, że prawdopodobnie spóźnisz się na kolację. Przyjaciele spodziewają się ciebie około 8 - narty w
  • Odpowiedz