@kubek_w_kropki bardzo możliwe, że każdy z nas ma ustawiony w życiu limit na 1 sportowe anime typu "piłka leci przez 5 odcinków" i nie da rady obejrzeć więcej. Lata temu obejrzałem całe Kuroko, a jak ostatnio chciałem obejrzeć Haikyuu to w mękach dotrwałem do 2 odcinka xD
Jeśli ktoś zbiera Haikyuu! po włosku i brakuje mu tego tomu to myślę, że bardzo dobra cena ( ͡°͜ʖ͡°) Znalezione przypadkiem gdy szukałem czy są jakieś nowe tomy po angielsku
Hmm z Japonią nie powinno być tak łatwo, mają moc anime za sobą ( ͡º͜ʖ͡º) na obrazku: promują Olimpiadę popularną siatkarską mangą #haikyuu. W tej mandze bohaterowie są dosyć overpowered, większość ma 180-200cm i manga kończy się ich występtem na #tokio2020 :D
Mieszkając w Polsce, gdzie siatkówka jest popularna, mamy mocną ligę i mocną reprezentację (choć nie jest sportem nr 1) nie wiedziałem, że jest za granicą aż tak niszowa. Na yt pod filmikami z kompilacjami z ciekawymi akcjami siatkarskimi jest pełno komentarzy, że ktoś się zainteresował siatkówką pod wpływem Haikyu!! (anime)
Pod filmikami koszykarskimi czy piłkarskimi nie powołują się ludzie na kapitana Tsubasę czy Kuroko no basket.
@nosacz_ninja: Siatkówka to sprawa trzeciorzędna, Haikyu!! to przede wszystkim potężne źródło do fantazjowania na temat gejowskiego seksu dla nieletnich yaoistek.
@nosacz_ninja: Siatkówka to tak naprawdę: - Kraje są dobre i sport jest popularny: Polska, Iran (tylko męska kadra), Serbia, Włochy, Rosja, Słowenia (tez głównie męska), USA (żeńska kadra, tam to jest jak piłka nożna bardziej kobiecy sport, mężczyźni to kosz, futbol i bejzbol)
- Kraje są dobre, ale sport jest w bardzo w cieniu: Francja, Japonia (głównie żeńska, normalnie w cieniu bejzbolu/softballu), Brazylia (no są dobrzy, ale w porównaniu do
Tag ten zaczynam od jednego z najbardziej znanych, może nawet najbardziej znanego fanfika z #haikyuu, czyli "In Another Life" (to ten fanfik, gdzie Bokuto cierpi na FFI), więc jeśli umiesz połączyć ze sobą: Atlas Chmur, truskawkowe Pocky, burgundowy szal i tonę łez,to polecam mocno #czasnafanfik #mangowpis #anime
(Autorka ta sama, co z tego kanciastego Levi'ego) Warto, też wiedzieć, że Gusari, czyli Natsuki Kizu, jedna z najbardziej cenionych, wśród środowiska fujo autorka mang miała w w zwyczaju robić doujiny z różnych shonenów (głównie #haikyuu i IwaOi) #miesiacfanmangi. Szczerze warto je sprawdzić, jeżeli ktoś fajnych dzieł fanowskich, z estetyczną kreską https://myreadingmanga.info/tag/gusari/ - tag z jej dziełami
Szczerze. Nie jestem w stanie patrzeć na obecną kreskę #haikyuu. Czy to w mandze (końcowe rozdziały) , czy w anime, po prostu mnie ona teraz wcale nie zachęca do zapoznania się z tą franczyzą, nie żebym Januszowała, po prostu wolę starszą kreskę, była bardziej urocza (nie oglądałam i nie czytałam,nie pytać się skąd tyle o tym wiem ( ͡°͜ʖ͡°)) #niepopularnaopinia #