Po lewej wiersz, który popełniłem jak miałem 16 lat. Zajmowałem się pisaniem dramatów, prozy, wierszy między 15 a 21 roku życia i mimo wygranych konkursów (np. Gombrowicza) i publikacji w Polsce i europie dałem sobie spokój z wielu powodów chwile przed książkową publikacją. Po prawej szybki 30 minutowy wysryw boomera jako odniesienie do tego tworu sprzed 18 lat. Pierwszy raz skrobnąłem cokolwiek po 13 latach przerwy.

#poezja #wiersz
Kasahara - Po lewej wiersz, który popełniłem jak miałem 16 lat. Zajmowałem się pisani...

źródło: comment_16587722613oV8WQSXzu5GGo3Yp2EKzd.jpg

Pobierz
  • 3
@yeron Wiem. Zresztą autorka nie tyle nie ukrywa swoich poglądów politycznych, co otwarcie gardzi drugą stroną, ale naiwnie sądzę, że ktoś kto wydaje książki powinien chcieć trzymać jakiś poziom. Jak widać ideologia>umiejętności.
  • Odpowiedz
#mefekpsujefantazy #grafomanstwo #gownowpis
Jak uruchomić drużynę cz.2

Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć.


Fabuła prowadzona przez MG to nic innego jak film, który fizycznie rozgrywa się na kilku kartkach papieru, i niefizycznie w wyobraźni oraz warstwie meta. Film jak i fabułę MG, można przyrównać do dobrego niedzielnego obiadku. Gdy zasiądziemy przy nakrytym stole, czujemy ten zapach rosołku i lubczyku przeplatany cichych skwierczeniem schaboszczaka na patelni. Bierzemy pierwszą łyżkę zupy. Feria zapachów i smaków rozlewa się po języku - to są pierwsze chwile w fabule. MG musi zatroszczyć się o to by świat zaprezentowany nie zanudził miałkością, ale i też nie odrzucił od siebie zbytnim przeładowaniem. Tutaj za przykład może posłużyć początek filmu Robocop. Gracz/widz zapoznawany jest z wizją miasta bandckiego, gdzie rozbój i wandalizm rozgrywa się na ulicy.
#mefekpsujefantazy #grafomanstwo

Wielu ludzi nie pyta mnie w ogóle, jak zepsuć dobrze zapowiadającą się kampaniję w papierowych erpegach. Korzystając z mojego nieocenionego doświadczenia mistrzowania, śpieszę z objaśnieniem.

Punktem pierwszym jest dobre poznanie drużyny. Nie chodzi mi tu o drużynę postaci. Krasnoludy czy inne nizioły z cybernogą to tylko projekcje uczestników tych autystycznych spotkań przy chipsach. Gracze są źródłem ich zachowania i podejmowanych decyzji. Więc jeśli przyuważysz z kim fruwasz, tym lepiej ich zmusisz do lądowania.
Gracze dzielą się na kilka (a wg innych na kilkadziesiąt) podgrup. Ja sam wydzielam ze 3 grupy:
@mfek00: To bardzo mądra rada!

Punktem pierwszym jest dobre poznanie drużyny. (...) Gracze są źródłem ich zachowania i podejmowanych decyzji.

Będę o tym pisał szerzej, ale uniwersalne rady jak aktywować więcej graczy zawsze są pożądane.
  • Odpowiedz