Ator uczy jak wyjść z friendzona XD
Czysty blupill
Wystarczy ,że znajdziesz w sobie problem i go zmienisz XD cały odcinek skrócony w jednym zdaniu
Głównie opowiada historie z ,,życia" jak to koleżanka przestała być wylewna , przefarbowała włosy i nagle wszyscy się za nią uganiali
albo o gościu który na studiach zaczął nosić cylinder i też wszyscy nagle zaczęli sie nim interesować XD
i oczywiście parę tricków dzięki którym uwiódł żonę(
oczywiście parę tricków dzięki którym uwiódł żonę


@Dykto: Cooooooo to ja mam jeszcze jakieś fikołki odwalać, żeby sobie poruchać?! xD Nie #!$%@?ło mnie, niech to kobiety podrywają mnie, albo niech spadają!

@pijekubusplay: Ten francuski film to porażka i karmi ludzie złudzeniem, że jak kopniesz "koleżankę" w dupę, to ona nagle dostrzeże w tobie wartość. Prawda jest taka, że gdybyś był wartościowy dla kobiety, to nigdy byś się nie znalazł we
Dzień pierwszy minął wczoraj popsuł.mi się samochód dzisiaj koledze policja zabrała dowód rejestracyjny za "latanie bokiem" bo kierunek nie fitowal w jego e36
Kolega mówi że od kiedy ma BMW nie wali konia wcale bo nie ma czasu. A co najlepsze nie ma go bo cały czas wozi się z "koleżanka" znaczy coś w rodzaju #frendzone co nie zmienia faktu że od kiedy nie wali konia i ma samochód zaczął się obracać
Trochę o #logikarozowychpaskow i #takaprawda

Mam żonę i dwóch synów. Z żoną dogadujemy się jak dwa łyse konie. Zgrzyty związane z docieraniem się w związku mamy już dawno za sobą. Szanujemy się, chodzimy często razem trzymając się za ręce, gramy w planszówki, strzelamy,gotujemy. Chłopaki rosną zdrowo. Zwykła rodzina.

W ciągu kilku ostatnich lat trzykrotnie doświadczyłem prób "odbicia" ze strony znajomych #rozowepaski. Miałem trzy dobre koleżanki z dawnych lat, które swego czasu
Mirki i Mirabelki założyłem sobie nowe konto coby nikt nie wiązał tego co piszę z moją normalną aktywnością.

TL,DR: próbuję się ogarnąć w sprawach z kobietami i potrzebuję porad

#niebieskiepaski i #rozowepaski potrzebuję porady w sprawie
#zwiazki . W czasach przed studbazą byłem typową stuleją i przegrywem, czytaj nie całowałem się nawet z dziewczyną i nigdy nie byłem w związku. Nie miałem żadnego męskiego wzorca, co nie jest wytłumaczeniem, ale sprawy nie
@samiec_delta: widzisz nie brzmisz jak burak, wiec nawet jak przekroczysz to subtelnie i glowy ci nie zetną :) co do randek to mowię, nie tylko knajpy. W wawie masz multum opcji. Improwizuj, pokazuj ze doceniasz jej towarzystwo. Moim zdaniem ważne sa tez (z umieram) bezsensowne SMS w dziwnych okolicznościach z dziwnym przekazem ale sugerującym ze w jakis sposób o niej myślisz.
@empeash:

Typowym Sebą na pewno nie jestem, bliżej mi do nerda. ;)
Chyba jedynym sposobem jest łazić na randki i próbować zmieniać swoje podejście do momentu aż będę wiedział o co chodzi.
Będę musiał powalczyć z nieśmiałością i wyćwiczyć jakoś to swoje wyczucie.

Szkoda, że po kolejnym nieudanym podejściu nie można dostać feedbacka co było nie halo. To by znacząco ułatwiło sprawę. :D
Eh.

A więc to ja:

-do 20 roku życia nie miałem dziewczyny, a koleżanek mam więcej niż kolegów, prawdopodobnie to moja kwestia charakteru, bo moje #friendzone mówią mi że mam fajne niebieskie oczy i jestem blondynem a to niby +++
-Byłem we #frendzone z #rozowypasek 9/10 (jednogłośnie uznane przez 6 innych kumpli), który ma wszystkie zainteresowania zbliżone do moich a rozmawia mi się z nią dużo lepiej niż z kimkolwiek innym.
-#
@Yi_sun: Ale teraz zobacz dokładnie 6/10 robi level-up na 8/10 bo jej zależy i #!$%@? się konsekwencją w tym co robi... Teraz zadaj sobie zajebiście ważne pytanie czy 9/10 dla ciebie zrobi level-up na django/django i czy jest tak samo konsekwentna co 6/10 ... Czy jest w stanie coś zrobić i zmienić... To że z kimś się gada fajnie na najróżniejsze tematy nie znaczy że będzie #idylia propsy ... a przy