My Dying Bride - Roads
Dziwią się, że boję się ludzi. Dzisiaj wyszłam pierwszy raz od dawna w innym celu niż do szkoły. Pech chciał, że minęłam się akurat z rodzicami pod klatką. "Gdzie idziesz?", "Po co?", "Dlaczego?", "Z kim?". Automatycznie miałam ochotę się zawrócić, ale powstrzymało mnie to, że idę spotkać się z kimś kto jeszcze niedawno był moim przyjacielem (znajomość rozpadła się przez moją chorobę, a raczej mnie). Jak miło
Znowu czuję się jakby świat był jedną wielką płaszczyzną którą muszę nosić na barkach. W tym momencie nie daję rady i wszystko się na mnie sypie. Przytłacza, zabija. Chciałabym mieć chociaż przyjaciół. Chyba tak bym nazwała ludzi przed którymi nie musiałabym się wstydzić, nie mieć świadomości, że pomyślą o mnie źle. Marzenia o osobie, która szczerze by mnie pokochała już chyba są tymi sennymi. Gdybym jeszcze na to zasługiwała. Nie wymagam księcia
Miałam taki śliczny sen niedawno. Wsiadłam w samochód wczesnym wieczorem i jechałam prosto przed siebie autostradami z muzyką na maksymalnej głośności. Było to takie magiczne. Na odcinkach jechałam jak szalona żeby po chwili zwolnić. Dostosowywałam się do muzyki. Wszystko było takie proste, nie było problemów. Tylko ja, deszcz, noc, to charakterystyczne powietrze i cztery kółka. To piękno niemal pustych kilkupasmówek. Jechałam na tyle długo, że w jedną noc przejechałam cały równik. Niby
Byłam przed chwilą z psem i słysząc te grupki ludzi wesoło chodzące po mieście, melanże przy otwartych balkonach aż mi się siebie zrobiło żal. Osoby w moim wieku się bawią, spędzają ze sobą czas. Spotkałam nawet znajomą z którą uczyłam się kilka lat, powiedziała mi cześć, nawet pamiętała moje imię. Tak naprawdę to jedna z niewielu osób z którymi się uczyłam, a nie wstydzą się do mnie odezwać. W sumie nie dziwię
Kto by chciał odzywać się w towarzystwie do wiecznej sieroty nie potrafiącej zalać herbaty tak żeby się nie oparzyć.

@Twinkle: Dla mnie nie byłoby to problemem w relacjach międzyludzkich.

Jak w ogóle można zapamiętać moje imię, lubić mnie?

Tutaj, na Wykopie nie sprawiasz wrażenia złej, niekulturalnej, głupiej osoby. Wręcz przeciwnie.

"Dziwaczka, brzydka, gruba,

Niezależnie od typu urody, są jej fani.

nieogarnięta, pewnie kujon, bo wszędzie się uczy."

"Ale ona dobrze kombinuje,