Za nami prawie tydzień od polskiej premiery najnowszego Fallouta i już bez mięcha w co drugim zdaniu mogę zwierzyć się ze swoich spostrzeżeń. W skrócie: seria ssie jak nigdy wcześniej…
Czyli zdjęcie, które ostatnimi godzinami dość szerokim echem po świecie się odbija (Reddit, Digg, StumbleUpon). Trzeba przyznać, że jest w nim coś niesamowitego, przywołującego na myść trzecią część Fallouta.
(Oryg. Будет ласковый дождь) Świetna, klimatyczna animacja z ZSRR, na podstawie opowiadania Ray'a Bradbury'ego o tym samym tytule. W pewnym schronie, na terenie USA w mieście Allendale - California - jesteśmy świadkami codziennej rytuny. Ale chwila, moment czy na pewno wszystko jest w porządku?