#polityka #politykazagraniczna #ets2 #polska #niemcy #litwa #promods
Czy dobrze rozumiem, że dwie grupy twórców rozszerzeń do jakiejś gierki z Polski i z zachodu nie dogadali się? Brzmi to jak codzienność w naszej polityce. W firmach zresztą też.
Nie mogli się dogadać, więc rozwiązali współpracę. Przez naszą polską arogancję, robienie po swojemu, po staremu, braku komunikacji, syndromie oblężonej twierdzy itp. Ktoś na górze u władzy robi jakieś głupoty a wszyscy przez to cierpią.
Czy dobrze rozumiem, że dwie grupy twórców rozszerzeń do jakiejś gierki z Polski i z zachodu nie dogadali się? Brzmi to jak codzienność w naszej polityce. W firmach zresztą też.
Nie mogli się dogadać, więc rozwiązali współpracę. Przez naszą polską arogancję, robienie po swojemu, po staremu, braku komunikacji, syndromie oblężonej twierdzy itp. Ktoś na górze u władzy robi jakieś głupoty a wszyscy przez to cierpią.






















Jest to słaba gra, ale świetny odstresowywacz
Grafika z poprzedniej epoki, polityka DLC godna paradoxu, miasta mniejsze niż wioski w Polsce C, model jazdy prosty
A mimo to wsiadam w ciężarówkę, odpalam audiobooka i przewożę sobie odpady radioaktywne z Niemiec do Puszczy Bialowiejskiej osiągając stan Zen. Coś jak te gry w farmę, albo animal crossing od Nintendo. Gry i emocji tam nie ma, ale można się odprężyć (