#heheszki #erotic #humorniepoprawny
Podczas strajku kolejarzy do dwóch siedzących przy piwku maszynistów podchodzi trzeci i
pyta co nowego słychać:
- A wiesz stary, jedziemy jak zwykle z Heńkiem na trasie do Szczecina, nagle patrzymy, a
przy torach leży rozebrana laska. Mówię ci, tak ze dwadzieścia latek, pięknie opalona... No to ja
pohamulcach, zatrzymaliśmy cały skład i wzięliśmy ją do lokomotywy...
- I co?- No jak to co? Całą drogę do Szczecina i
#heheszki #erotic #humorniepoprawny
Faceta bolał łokieć. Poszedł do lekarza, ale ten kazał mu tylko przynieść mocz do analizy.
Gość się wnerwił i do butelki wlał mocz żony, córki, swój i dodał jeszcze oleju silnikowego.
Zaniósł lekarzowi i po dwóch dniach przyszedł po diagnozę.
A oto diagnoza lekarza:
Córka jest w ciąży, żona ma kochanka, olej w pańskim samochodzie nadaje się tylko do
wymiany, a pan niech przestanie masturbować się w wannie, bo
#heheszki #erotic #humorniepoprawny
Stary plemnik do młodego:
- Kiedy nadejdzie ten wielki dzień, musisz wyruszyć jak najszybciej. Dotrzesz do takiej
wielkiej kuli, zapukasz i powiesz: „Dzień dobry, jestem plemnik”, a ona odpowie: „Dzień dobry.
jestem komórka jajowa”. Nadszedł ten dzień. Młody plemnik zrobił jak mu kazał stary, ale
dotarł do dwóch kul.
Puka i mówi:
- Dzień dobry, jestem plemnik.
Na to one:
- Dzień dobry, jesteśmy migdałki!
#heheszki #erotic #humorniepoprawny
Syn wrócił do domu z samymi dwójami na świadectwie. Ponieważ ojciec przez cały rok
suszył mu głowę o oceny i czepiał się nauki, syn bał się jak diabli pokazać świadectwo. Ojciec
jednak, zamiast rzucać gromy i lać paskiem, zaprosił syna na fotel. Syn usiadł niepewnie. Ojciec
wyjął papierosy:
- Zapal, synu...
- Tata, no co ty, ja nie palę...
- Pal, synu! Zapalili. Po chwili ojciec otworzył barek i
#heheszki #erotic #humorniepoprawny
Był sobie facet, który miał motor. A ponieważ bardzo lubił swój motor, smarował go
wazeliną, żeby mu nie zardzewiał podczas deszczu. Pewnego razu spotkał dziewczynę marzeń,
on ją pokochał, ona jego - jak to w bajkach bywa. I pewnego dnia ona zaprosiła go do siebie na
obiad. Przed wejściem do jadalni uprzedziła go:
- U nas w domu jest taka tradycja, że kto się pierwszy odezwie po obiedzie, zmywa
#heheszki #erotic #humorniepoprawny
Rodzice Krzyśka wrócili od znajomych wcześniej niż zwykle i zastali syna w
niedwuznacznej sytuacji z dziewczyną.
Krzysiek myśli: „Cholera, niedługo matura, miałem od starych dostać samochód”.
Dziewczyna myśli: „O Boże, pomyślą o mnie, że jestem zwykłą k...ą”.
Ojciec myśli: „Ta mała to niezła d...a, ma chłopak gust”.
Matka myśli: „Jak ta dziwka nogi trzyma. Przecież jemu jest niewygodnie”.