Wiedziony genialnymi recenzjami postanowiłem, ze znajomym przejść serie borderlands w coopie
Zaczęliśmy od 1, tej wersji rozszerzonej/poprawionej, full dlc itp
Od razu zaznaczę, że jesteśmy po 30-tce, wychowani na grach typu gothic, fallout, mafia, diablo, halflife i setki innych podeszliśmy do gry z ciekawością, początek okej, ale po 20h konczac fabule, znużony do granic zadaniami typu:
zbierz 25, zbierz 50, zbierz 75... przeszliśmy całą grę i tu mam pytanie, o czym to
@jimmyF: znaczy z doświadczenia powiem, że jedynka jest kijowa. Fabuła nudna, animacje takie se koślawe i bronie takie se. Dwójka ciekawsza, bo więcej przeciwników, różnorodności lokacji, charyzmayczny główny zły i postacie niezależne. Strzelanie też ciekawsze, ale jednak nie tak dobre jak w trójce, gdzie fabuła już jednak nie aż tak dobra
  • Odpowiedz
@jimmyF: jedynka wg mnie leży i kwiczy pod każdym względem (od grafiki poprzez sterowanie aż po fabułę), natomiast dwójka i Pre-Sequel są już o kilka klas lepsze. Fabularnie nadal nie urywa głowy, ale jest chociaż trochę postaci których fajnie posłuchać. No ale cała ta seria to jeden wielki fetchquest, pod tym względem nie spodziewaj się wielkiej różnorodności.
  • Odpowiedz