Przychodzę do domu i po otwarciu jak nie buchło mi w nozdrza smroodem, okrutnym smrodem... To się okazało, że brat zaprosił kilku kolegów, niestety mają jakieś problemy chyba z czystością, a na pewno już te ich buty śmierdziały okrutnie to też wypieprzyłem je za drzwi. No, ale w gości tak śmierdzieć?

#whocares #eh
@Roballo: Kiedyś do mnie przyszli znajomi. Jeden z nich taki z ubogiej rodziny. Zdjął buty i nogi miał tak spocone, że skarpetki miał mokre i jak chodził to zostawiał mokre ślady na płytkach. Wyobraź sobie jak to #!$%@?ło. Jeden z najgorszych smrodów w moim życiu, a wąchałem już różne rzeczy na studiach;)
  • Odpowiedz
@GrabkaMan: i know that feel bro :/ Teraz niby mogę odstawić moto jeszcze raz w ramach "gwarancji", ale z drugiej strony wolałbym, żeby inny spec na to spojrzał, bo tamci mówili, że nic więcej z tym sprzętem nie są w stanie zrobić. Czyli znowu ze 200 stówy lekko.

Moto to kolejna skarbonka, możemy się tylko z tym pogodzić :<
  • Odpowiedz